Od 1996 roku Sopot realizuje program likwidacji niskiej emisji. Do końca 2019 roku wszystkie lokalne kotłownie węglowe zostały zlikwidowane. Sejmik Województwa Pomorskiego 24 lutego 2020 roku przyjął uchwałę zachęcającą mieszkańców Sopotu do zmiany systemów ogrzewania, które wytwarzają dużo zanieczyszczeń.
Mieszkańcy powinni wymienić piece i kotły do 2024 r.
Na początku nawet 100 procent dopłaty
Nie wszyscy mieszkańcy Sopotu skorzystali z dotychczasowej pomocy miasta w likwidacji lub zamianie pieców na instalacje spalające lekkie paliwa (np. oleje, gaz). Dlatego też Sejmik Województwa Pomorskiego przyjął dziś uchwałę, która zachęca mieszkańców do zmiany. – Sopot jest gminą uzdrowiskową, więc w tym przypadku jakość powietrza jest szczególnie ważna – mówił przedstawiający projekt uchwały Józef Sarnowski, członek Zarządu Województwa Pomorskiego. – Popieram projekt dopłat dla mieszkańców, bo główną przyczyną przekroczenia norm zanieczyszczenia powietrza jest właśnie spalanie paliw stałych, szczególnie w przestarzałych kotłach i piecach – dodał Sarnowski.
Uchwała została przyjęta przez radnych województwa jednogłośnie. Za cztery lata w Sopocie nie będzie już żadnego pieca na węgiel lub drewno, a zostaną one zastąpione ogrzewaniem na gaz, lekki olej opałowy lub biomasę stałą o wilgotności poniżej 20 proc. —Dziękuję radnym województwa za pochylenie się nad sprawą smogu w Sopocie – mówił obecny na sesji Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. – Dopłaty dla mieszkańców z tytułu zmiany sposobu ogrzewania są wysokie. Przez pierwsze dwa lata miasto finansuje 100 proc. kosztów ogrzewania takiego gospodarstwa domowego, później 80 proc., a następnie 60 proc. – sprecyzował Karnowski.
Szacuje się, że z istniejących w 1995 roku 8 tys. pieców węglowych, dzięki programowi ograniczenia niskiej emisji i dopłat do likwidacji pieców węglowych, na terenie Sopotu funkcjonuje już tylko ok. 300 tego typu systemów ogrzewania.
Działania dotyczące likwidacji i zakazów montażu kotłów, kominków i pieców spalających paliwa stałe dotyczą wszystkich samorządów. Na Polsce ciąży bowiem wyrok Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 22 lutego 2018 roku, który został wydany w związku z brakiem znaczącej poprawy jakości powietrza w kraju. Wyrok TSUE zobowiązuje państwo polskie do wdrożenia zdecydowanych działań mających na celu jak najszybsze uporanie się z problemem złej jakości powietrza.
Mniej hałasu
Podczas sesji Sejmiku Województwa Pomorskiego radni przyjęli również uchwałę o wdrożeniu działań ochrony środowiska przed hałasem w Sopocie. Program na lata 2020-2024 z perspektywą na dłużej dotyczy dróg na terenie Sopotu, gdzie wzmożony jest ruch pojazdów. To te drogi na mapie akustycznej wykazywały przekroczenie dopuszczalnego poziomu hałasu.
Czytaj więcej: Strategia województwa, uchwały antysmogowe i remonty zabytków.