Zuzia i Kuba to najpopularniejsze imiona na Pomorzu. Czego jeszcze nie wiesz o Dniu Dziecka? [INFOGRAFIKA GUS]

Międzynarodowy Dzień Dziecka został ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) w 1954 r. Chodziło o upowszechnianie praw dziecka zawartych w Karcie Narodów Zjednoczonych. Obchodzony jest od 1955 r. w różne dni roku w różnych krajach członkowskich ONZ. W Polsce świętujemy go 1 czerwca.

Więcej chłopców czy dziewczynek?

W województwie pomorskim mieszka najwięcej dzieci w Polsce. Z liczbą 390 059 (stan na 31 grudnia 2018 r.), w tym chłopców 51,4 proc, a dziewczynek 48,6 proc. zajmujemy pierwsze miejsce. Dzieci stanowią 16,7 proc. wszystkich mieszkańców województwa. Tuż za Pomorzem są: mazowieckie, wielkopolskie i małopolskie. Najmniej osób do 14 r.ż. żyje w opolskim (13,4 proc.). Średnio w Polsce dzieci stanowią 15,3 proc. wszystkich mieszkańców.

W naszym regionie najwięcej jest chłopów w wieku 10 lat, a najmniej 14-letnich dziewczynek. Więcej małych obywateli, bo 58,1 proc. mieszka w miastach niż na wsiach (41,9 proc.). Rodzice, wybierając imię, kierują się modą czy oryginalnością? Najczęściej nadawane to Zuzanna dla 561 dziewczynek, a Jakub dla 571 chłopców.

Który powiat najludniejszy?

Od lat z największej dzietności w kraju słyną Sierakowice. Najwięcej dzieci do 14 lat mieszka w powiecie kartuskim (22,2 proc.), a najmniej w Sopocie (10,9 proc.). W tym samych powiatach odpowiednio rodzi się najwięcej (16,5 proc.) i najmniej dzieci (6,8 proc.). A średnia dla Pomorza w 2018 r. na tysiąc żywych urodzeń wynosiła w 2018 r. 11,4 proc.

Edukacja

Najwięcej chłopców (83 783) jest w wieku 7-12 lat, zaś najmniej 13-15-letnich dziewczynek (33 763). Dla dzieci do 3 r.ż. najwięcej miejsc jest w żłobkach (6292), zaś najmniej w klubach dziecięcych (1433). Ponad 86 tys. najmłodszych obywateli Pomorza uczęszcza do przedszkoli. Tego typu placówek jest na Pomorzu ponad 1,4 tys. Najwięcej dzieci uczy się w 775 szkołach podstawowych – prawie 200 tys., a w 115 gimnazjach – ponad 23 tys.

Upragniony, wymarzony… co kupić dziecku?

Rodzice, chrzestni, dziadkowie, a także ciocie i wujkowie co roku mają ten sam dylemat. Co kupić na Dzień Dziecka? W tym roku dla naszych milusińskich modnymi prezentami są samochody elektryczne o długości ok. 30 cm, na które należy przeznaczyć ponad 118 zł (to więcej o prawie 3 proc. niż w 2018 r.)  Podrożały też puzzle do 200 elementów, za które zapłacimy o 3 proc. więcej, czyli powyżej 15 zł. Jeśli nasze dziecko jest fanem pulszaków, to zaoszczędzimy ponad 5 proc. i wydamy nieco ponad 41 zł.