AKTUALIZACJA Z 23 MARCA 2020 R. 

 

Oddział ratunkowy w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku wznowił działalność. Oznacza to, że wszyscy pacjenci, którzy na niego trafią są przyjmowani. Był zamknięty od 17 marca, kiedy to potwierdzono obecność koronawirusa u jednego z pacjentów. SOR został zdezynfekowany. Natomiast pacjentów nie przyjmuje Oddział Chorób Wewnętrznych i Diabetologii. Ponadto, pracownicy nadal są w kwarantannie. Niektórzy mieli już badania i wyniki, a inni wciąż na nie czekają.

______________________________________________________

O tym, kiedy oddziały zaczną funkcjonować zadecydują służby sanitarne.

 

Pacjent nie był hospitalizowany z powodu koronawirusa

78-letni chory był zaopatrywany w oddziałach ratunkowych Szpitala im. Mikołaja Kopernika i Szpitala św. Wojciecha. Na Oddział Chorób Wewnętrznych i Diabetologii Szpitala im. Mikołaja Kopernika trafił 13 marca. – Wskazaniem do leczenia nie była infekcja układu oddechowego – mówił prezes spółki Copernicus Dariusz Kostrzewa. Pomimo to od pacjenta pobrano próbki, które zbadano w Laboratorium Diagnostyki Medycznej Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku. Wynik był pozytywny. Zakażenie wirusem SARS-CoV-2 potwierdzono 16 marca. Chory został przetransportowany do Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku.

 

Kwarantanna i nadzór epidemiologiczny

Osoby, które miały kontakt z pacjentem chorym na Covid-19 objęto kwarantanną oraz nadzorem epidemiologicznym zaleconym przez Państwowego Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego. Osoby z kontaktu są poddawane testom na CoV-2 zgodnie z ogólnymi zasadami postępowania epidemiologicznego, czyli pomiędzy 7. a 14 dniem. od chwili ostatniego kontaktu z osobą zarażoną. Jak tłumaczył prezes Dariusz Kostrzewa: „kwarantanną objęto łącznie 51 osób personelu i 3 pacjentów”.

 

Namioty przed szpitalami

Przed wejściami do budynków szpitali, w ktorych znajdują się oddziały ratunkowe ustawiono namioty segregacyjne dla chorych z infekcjami układu oddechowego. Wydzielono też części izolacyjne w oddziałach szpitalnych, na których leczeni są chorzy w oczekiwaniu na potwierdzenie lub wykluczenie zarażenia wirusem CoV-2. Zgodnie z obowiązującymi zasadami szpitale zakaźne (Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku , Uniwersyteckie Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej oraz 7. Szpital Marynarki Wojennej w Gdańsku) przyjmują wyłącznie chorych z potwierdzonym zakażeniem koronawiruem. – Ponieważ czas oczekiwania na wynik badania sięga już trzech dób, nie można wykluczyć sytuacji, że część nosicieli nie jest w dostateczny sposób izolowania, a co za tym idzie łańcuch epidemiczny nie zostaje skutecznie przerwany. Personel jest w miarę możliwości wyposażany w środki ochrony osobistej, których niedobór zaczyna stanowić problem. Wniosek o wsparcie z Agencji Rezerw Materiałowych nie został rozpatrzony – dodaje Dariusz Kostrzewa.

 

Jak działa spółka?

Wszystkie pozostałe oddziały szpitali spółki Copernicus ograniczyły działalność do przyjmowania pacjentów leczonych ze wskazań onkologicznych, zakwalifikowanych do uczestnictwa w programach lekowych i badaniach klinicznych oraz wszystkich osób znajdujących się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.

Co ważne, wszelkie informacje o funkcjonowaniu szpitali, Wojewódzkiego Centrum Onkologii, Wojewódzkiej Przychodni Stomatologicznej są zamieszczone na stronie Copernicusa i na bieżąco aktualizowane zarówno dla pacjentów, jak i personelu.

Do pobrania: 
Wypowiedź Dariusza Kostrzewy prezesa spółki Copernicus