Przejedzenie to po prostu przeładowanie żołądka nadmierną ilością pokarmu. Jego skutkami podczas świąt mogą być zgaga, niestrawność, biegunka, nudności czy wymioty. Bywa, że nadmierne przejedzenie kończy się wizyta w szpitalu, a święta tam spędzone nie należą do najmilszych. O konsultację dotyczącą zapobiegania i radzenia sobie z ewentualnymi problemami żołądkowo-jelitowymi Dorota Kulka poprosiła specjalistę chorób wewnętrznych i diabetologa lek. med. Justyną Antoniak, zastępcę kierownika Oddziału Chorób Wewnętrznych Szpitala św. Wincentego a Paulo w Gdyni.

 

Po pierwsze – gotuj z głową

Niektóre gospodynie przygotowania do świąt rozpoczynają już wczesną jesienią. Polacy chętnie zbierają i suszą grzyby, bo Wigilia bez grzybowej, uszek czy pierogów po prostu nie może się odbyć. Zaczyn na pierniczki, który musi odstać ok. 8 tygodni, trzeba zrobić we wrześniu. A na świątecznym stole muszą znaleźć się smażone ryby, pieczone mięsa i ciastaz kremem. A może w tym roku przygotować mniej dań tak, aby wszystko zjeść w Wigilię i pierwszy dzień świąt i nie marnować jedzenia, wyrzucając je po świętach. Aby uniknąć negatywnych skutków przejedzenia, do świątecznych potraw należy dodawać np.: pieprz, kminek, majeranek, tymianek, liść laurowy, cynamon, goździki, kolendrę, imbir czy gałkę muszkatołową. – Przyprawy nie tylko poprawiają smak dań, ale też dodają potrawom lekkości, rozgrzewają, łagodzą dolegliwości żołądkowe i przez to pomagają w trawieniu. A na rodzinny obiad, warto zamiast smażenia, wybrać pieczenie lub duszenie, przygotować kilka surówek, a na stole położyć więcej owoców, zamiast słodkich ciasteczek – tłumaczy lek. med. Justyna Antoniak.

 

Po drugie – jedz z umiarem

Zasada mówi o rozsądku i umiarze w jedzeniu i piciu. Niby o tym wiemy, ale nie zawsze stosujemy. Dlatego przypominamy, żeby zbytnio się nie objadać. – Wszystkie potrawy trzeba powoli i dokładnie przeżuwać. Pamiętajmy o tym, że po zjedzeniu sygnał z żołądka do mózgu, dociera po ok. kwadransie. To oznacza, że warto odejść od stołu z lekkim niedosytem – wyjaśnia Antoniak. Mimo że na wigilijnym stole króluje 12 dań, nie musimy od razu wszystkich skosztować. Mamy na ich spróbowanie pozostałe świąteczne dni. Niestety czasem, mimo że mózg nas hamuje, brak rozsądku powoduje, że jemy dalej. Dlatego powiedzmy sobie stop, nawet jeśli na np. ulubione uszka czkaliśmy od ubiegłorocznej Wigilii. Wtedy od stołu wstaniemy z lżejszym brzuchem i lepszym samopoczuciem.

 

Po trzecie – nie mieszaj

W Wigilię można, ale nie trzeba, spróbować wszystkich potraw. Co ważne, niektórych z nich nie należy mieszać np. kapusty z ciastami z kremem. – Trzeba jeść małe ilości i robić przerwy. Nie powinno się też nadużywać alkoholu, najlepiej w ogóle z niego zrezygnować. Potrawy warto popijać wodą, herbatą zieloną albo ziołową –  dodaje internistka i diabetolog. Wieczerze powinno się zacząć od tzw. potraw lekkich i szybkostrawnych np. galaretki z ryb. Później można spróbować produktów trudniej strawnych, np. pierogów, uszek z grzybami czy smażonych ryb.

 

Po czwarte – ruszaj się

Aby przed sylwestrem nie ćwiczyć na siłowni po kilka godzin, trzeba się ruszać. Warto wstać od stołu i, bez względu na pogodę, wyjść na przynajmniej 30-minutowy spacer. – Ruch na świeżym powietrzu nie tylko ułatwia spalać kalorie, ale też pobudza perystaltykę jelit. To też dobry sposób, aby pobudzić apetyt na kolejne świąteczne smakołyki – zauważa Antoniak.

 

Po piąte – rady na przejedzenie

Jeśli nie potrafiliśmy zastosować przytoczonych porad, to na świąteczne przejedzenie, są też domowe sposoby. – W przypadku uczucia ciężkości w żołądku można wypić napar z koperku, mięty lub rumianku, które działają rozkurczowo. Na zgagę doskonale działa woda z odrobiną sody, mleko lub siemię lniane. Pomocne mogą też okazać się orzechy laskowe i migdały. A gdy dopadnie nas biegunka, zamiast lekarstw, można spróbować suszonych jagód lub naparu z nich. W przypadku dolegliwości warto zrobić sobie jednodniową głodówkę. Po niej należy zacząć jeść od dań lekkostrawnych np. gotowane ziemniaki, ryż czy marchewkę. Można też wspomóc się kiszonkami, aby przygotować przewód pokarmowy na sylwestra – mówi lekarka.  

 

Redakcja Pomorskiego.eu. ma nadzieję, że te kilka przedświątecznych porad pomoże nie tylko odpowiednio przygotować się na rodzinne świętowanie, ale też spędzić Boże Narodzenie w doskonałym zdrowiu, czego serdecznie życzymy.