Kim były te kobiety? Dowiesz się na specjalnej ekspozycji plenerowej przy Muzeum Poczty Polskiej. Wystawę będzie można zobaczyć od 11 listopada do 2 grudnia 2018 r.

 

Losy Polek w Wolnym Mieście

Na planszach plenerowej narracji zaprezentowano sylwetki i życiorysy bohaterek, które w sposób szczególny zapisały się w życiu społeczności polskiej Wolnego Miasta Gdańska, m.in. Balbiny Bellwon, Leonii Papée i Edyty Czoskówny.

– Kobiety, których losy pokazujemy na wystawie, należały do dwóch różnych pokoleń – mówi Marek Adamkowicz z Muzeum Gdańska, kierownik Muzeum Poczty Polskiej w Gdańsku. – Urodziły się albo w 1870 r., albo na początku XX w. w Paryżu, Berlinie, na Pomorzu, na ziemiach polskich pod zaborami albo w Gdańsku. Miały różne doświadczenia życiowe, ale łączyło je to bezgraniczne poświęcenie dla sprawy polskości Gdańska. Za swoje przekonania zapłaciły najwyższą cenę – tłumaczy Adamkowicz.

Wielokulturowy obszar Wolnego Miasta Gdańska zamieszkiwało ok. 400 tys. obywateli. Według spisów i badań historycznych od 3 do 15 proc. całkowitej populacji stanowili polskojęzyczni mieszkańcy. Wśród tej grupy znalazły się bohaterki wystawy. Pochodziły z różnych środowisk: były naukowcami, pedagogami, działały twórczo i udzielały się społecznie.

Leonia Papée. Fot. archiwum prywatne

Odważne biografie

Losy Polek z Wolnego Miasta uosabia Bogumiła Wika-Czarnowska, która pełniła funkcje kierownicze w Towarzystwie Kobiet Polek, Kole Polskich Kobiet i Radzie Pracy Kobiet Związku Polaków. Więziona w obozie w Ravensbrücku straciła córkę Elżbietę. Jej mąż Anastazy został rozstrzelany 22 marca 1940 r. w KL Stutthoff, a zięć, Leon Wojtaszewski nauczający przed wojną w Gimnazjum Polskim Macierzy Szkolnej, zginął w Auschwitz w 1941 r.

Wśród Polek wyróżniała się Leonia Papée. Małżonka dyplomaty dr Kazimierza Papée i siostra majora Henryka Dobrzańskiego (słynnego Hubala), która do Gdańska przybyła w 1932 r. Podczas czteroletniej działalności organizowała liczne koncerty polonijne. Charakterystyczną opinię o pani Leonii wyraził Kazimierz Wiłkomirski, dyrektor i pedagog Polskiego Konserwatorium Muzycznego Macierzy Szkolnej: „Kiedy było trzeba, potrafiła ona trzymać fason, dostroić się do obowiązującego w środowisku dyplomatycznym tonu, natomiast w chwilach wolnych od »światowych wypinanek« (jak nazywała dyplomatyczne spotkania) przybierała ton niewymuszony, z którym było jej najbardziej do twarzy i który przydawał jej osobistego uroku”.

Walczyły piórem i sztuką

Na polu publicystycznym działały dr Kazimiera Jeżowa oraz Stanisława Przybyszewska, autorka dramatów „Dziewięćdziesiąty trzeci”, „Sprawa Dantona” i „Thermidor”. Ta pierwsza zasłynęła jako główna oponentka nazistowskiego senatora Senatu Wolnego Miasta Gdańska Hermanna Rauschninga, przeciwstawiając się piórem wizjom wyrażonym w książce o germanizacji Pomorza i Wielkopolski. Niemieckojęzyczna, naukowa praca Polki dotyczyła stosunków ludnościowo-gospodarczych w Zachodniej Polsce. Przybyszewska zmarła młodo, w zapomnieniu i biedzie, ale dzięki utworom zyskała nieśmiertelność. Dziś jej imię nosi jeden z gdańskich tramwajów.

Otwarciu wystawy plenerowej będzie towarzyszyło odsłonięcie odnowionych tablic upamiętniających zamordowanych w 1939 r. przez Niemców obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku.

Stanisława Przybyszewska. Fot. domena publiczna

 

Wystawa „Niezwykłe Polki z Wolnego Miasta”

  • 11 listopada 2018 r., niedziela, godz. 12.15 (wystawa będzie czynna do 2 grudnia)
  • Muzeum Poczty Polskiej, oddział Muzeum Gdańska
  • pl. Obrońców Poczty Polskiej ½
  • Gdańsk
  • wstęp wolny