– Fitboxy to specjalnie zaprojektowane kontenery. Zamontowane w nich urządzenia umożliwiają połączenie aktywności fizycznej z badaniem sprawności organizmu. Jednocześnie osoba ćwicząca będzie produkować energię elektryczną – opowiada rektor AWFiS prof. nadzw. dr hab. Waldemar Moska. – Na przykład, rowery treningowe będą podłączone do systemu komputerowego na bieżąco monitorującego stan organizmu. Dane, takie jak tętno czy puls, będą analizowane w naszej pracowni. „Jadąc na rowerze” osoba ćwicząca będzie produkować energię elektryczną.  W ciągu godziny ćwiczeń można wyprodukować około 150 watogodzin, co wystarczy na kilkugodzinne oświetlenie niewielkiego mieszkania.

 

Fot. B. Zarach

Ćwicz, badaj się i produkuj prąd w… każdej gminie?

Jeśli program się powiedzie, będziemy dążyć do wybudowania większej liczby takich punktów przy istniejących boiskach orlik – mówi Olgierd Bojke, kanclerz AWFiS. –  Chcemy, aby cena całego w pełni wyposażonego punktu nie przekraczała 30 tysięcy euro. Dzięki temu uda się rozpocząć szeroki projekt badań społeczeństwa oraz dodatkowo wyprodukować ekologiczną energię, którą można sprzedać do sieci energetycznej kraju.

Projekt budowy fitboxów popiera również dyrektor Departamentu Rozwoju Gospodarczego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego Adam Mikołajczyk: – Widzimy w tym projekcie świetne rozwiązania. Łączenie aktywności fizycznej, diagnostyki medycznej i produkcji energii to doskonałe połączenie. Będziemy wspierać takie innowacyjne pomysły.

 

Fot. B. Zarach