Początek kalendarzowej wiosny przypada 21 marca. W tym roku zima była łagodna, a w połowie tygodnia temperatura powietrza powinna wzrosnąć do nawet 10 stopni Celsjusza. Musimy też pamiętać o zmianie czasu na letni. Zegarki przestawimy w ostatni weekend marca.
21 marca obchodzimy również światowy Dzień Lasu. Z tej okazji Urząd Statystyczny w Gdańsku przygotował infografikę o lesistości Pomorza z danymi za 2017 r., czyli wtedy, gdy przez Pomorze przeszła potężna nawałnica.
Czy to będzie ostatnia zmiana czasu?
Astronomiczna wiosna rozpocznie się 20 marca. W tym roku ta data nie pokrywa się z kalendarzowym początkiem wiosny. To właśnie 20 marca będzie miała miejsce tak zwana równonoc wiosenna — dzień i noc będą trwały dokładnie po 12 godzin. Natomiast w ostatni weekend tego miesiąca, w nocy z 30 na 31 marca, przesuwamy wskazówki zegara z godziny 2.00 na 3.00. Dzięki zmianie czasu będziemy mogli się cieszyć dłuższym dniem. Za to będziemy spali o godzinę krócej.
W Polsce zmiana czasu została wprowadzona po raz pierwszy w 1919 roku. Od 1983 wskazówki zegarków przestawiamy już co roku. W ubiegłym roku Komisja Europejska pochyliła się nad projektem, mającym znieść zmianę czasu. Większość obywateli Unii Europejskiej opowiedziała się za tym, by pozostać przez cały rok przy czasie letnim. Tegoroczna zmiana czasu miała być ostatnią, jednak termin wejścia nowych regulacji w życie przełożono na rok 2021.
Lasy po nawałnicy
Według danych Urzędu Statystycznego w Gdańsku w 2017 roku grunty leśne stanowiły 30,9 proc. powierzchni województwa. To ponad 8 proc. mniej niż w 2016 r. (39 proc.). Przyczyną zmiany była niewątpliwie tragiczna w skutkach wichura, która przeszła w nocy z 11 na 12 sierpnia 2017 przez Pomorze i sąsiednie województwa. Najbardziej ucierpiały lasy w powiatach: bytowskim, chojnickim, człuchowskim, kościerskim i kartuskim.
Ogromna ilość wiatrołomów spowodowała też, że w Pomorskiem w 2017 pozyskiwało się najwięcej drewna w skali kraju. Na 100 hektarów powierzchni na Pomorzu w skali roku zebrano 726, 2 metrów sześciennych drewna. W 2016 roku było to 476,4 m sześc., i wtedy nasze województwo było na szóstym miejscu w kraju. Na drugim miejscu w 2017 roku było województwo kujawsko-pomorskie, gdzie pozyskano 600,5 m sześc. drewna. Tu także odnotowano spory wzrost w pozyskiwaniu tego surowca, czego przyczyną była nawałnica (w 2016 r. pozyskano 427,4 m sześc.).
 |
