W związku z uchwaleniem przez Sejm RP ustawy obniżającej akcyzę na energię elektryczną Zarząd Województwa Pomorskiego zaapelował do spółek Energa Obrót i Enea o pilną obniżkę stawek wynikających z ubiegłorocznych przetargów. Pisma przesłane przez wicemarszałka Ryszarda Świlskiego do obu spółek dotyczą w sumie 43 podmiotów – w tym m.in. szpitali wojewódzkich, stacji pogotowia ratunkowego, muzeów, teatrów, szkół, bibliotek, ośrodków ruchu drogowego, a także Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, których koszty funkcjonowania bezpośrednio przekładają się na ceny usług dostarczanych mieszkańcom Pomorza.

Dla przypomnienia – w sierpniu ubiegłego roku Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego przeprowadził postępowanie przetargowe w imieniu grupy zakupowej energii elektrycznej obejmującej łącznie 258 punktów poboru energii elektrycznej.

Zgodnie z rozstrzygniętym przetargiem Energa Obrót SA zaoferowała cenę 375 zł netto za 1 MWh (przy cenie za 2018 rok wysokości 233,20 zł za 1 MWh), natomiast Enea SA zaoferowała cenę 410 netto za 1 MWh (przy cenie za 2018 rok wysokości 244 zł za 1 MWh). Były to jedyne spółki jakie złożyły swoją ofertę w przetargu. Z powodu konieczności zapewnienia dostaw energii elektrycznej dla wielu ważnych podmiotów wszystkie umowy – z braku alternatywy – zostały zawarte na wymienionych warunkach wynikających z przetargu. Zgodnie z nowymi przepisami obie spółki mają obowiązek zmiany ww. cen w umowach najpóźniej do 1 kwietnia 2019 roku, ale ze skutkiem od 1 stycznia 2019 roku.

Warto też przypomnieć, że całkowite zużycie energii elektrycznej samorządowej grupy zakupowej utrzymuje się na poziomie 40-46 GWh rocznie. Od początku funkcjonowania tej grupy zakupowej, czyli od 2012 roku, oszczędności jednostek samorządowych województwa pomorskiego na koniec 2018 roku osiągnęły poziom 50 mln zł.

Wyższe ceny energii nie dotyczą jedynie podmiotów samorządowych. Niekorzystne podwyżki dotknęły również spółek świadczących usługi transportowe na rzecz mieszkańców Pomorza: PKP Szybka Kolej Miejska w Trójmieście oraz Przewozy Regionalne. Przewozy wykonywane przez obie spółki również finansowane są przez samorząd wojewódzki. Tymczasem tylko dla spółki SKM wzrost kosztów zaopatrzenia w energie elektryczną wynieść ma ok. 12 mln złotych.

– Obie spółki otrzymały jeszcze mniej korzystne oferty na 2019 rok niż nasza grupa zakupowa. A przecież za wykonywane przez nie przewozy płaci nie kto inny, tylko pomorski samorząd. I to budżet samorządu województwa poniósłby koszty podwyżek. Dlatego zwróciłem się do zarządu Przewozów Regionalnych i zarządu PKP SKM w Trójmieście z pytaniem jakie działania spółki podjęły w celu uzyskania niższych stawek energii dla zakontraktowanych usług – mówi wicemarszałek Świlski.

Podczas prac nad nową ustawą, w grudniu 2018 roku premier Mateusz Morawiecki mówił w Sejmie:

– Rozwiązania, które proponujemy Polakom są dobre, mają dobrą energię w sobie, mają zobowiązanie, żeby cena energii nie rosła. Prosimy tylko, żeby pilnować tych włodarzy w samorządach, żeby nie wykorzystywali tego pretekstu, który znika, do podnoszenia cen różnych usług publicznych.

– W praktyce rzecz wygląda zgoła odwrotnie. To samorządy muszą pilnować, by na fali „dobrej energii” ceny energii faktycznie zostały obniżone. Bo zarówno w przypadku podmiotów samorządowych, jak i spółek przewozowych, drastyczny i skokowy wzrost cen miałby poważne konsekwencje. Bez żadnych specjalnych pretekstów skutki podwyżek dotknęłyby bezpośrednio właśnie mieszkańców korzystających z usług dostarczanych lub opłacanych przez Samorząd Województwa Pomorskiego – kwituje wicemarszałek Świlski.