Obrazy artystyki to wieloelementowa, często ujęta w cykle opowieść o malarstwie i emocjach. Są tu dwa składniki, których kontrast – równowaga lub jej brak – determinuje wymowę każdego obrazu. Żadne bez wyjątku jej dzieło nie obywa się bez malarskiego podmiotu i obecności wyczuwalnej atmosfery napięcia projektowanej na ten podkład. Przedstawione na obrazach sytuacje i sylwetki są właściwie zwyczajne, banalne. Ich kompozycja jest skonstruowana pozornie od niechcenia, przypadkowa. Podstawą tych obrazów są często fotografie, ale nie takie, które trafiają do rodzinnego albumu jako udane.

Jej dzieła znajdują się w kolekcji Nowego Muzeum Sztuki Nomus Muzeum Narodowego w Gdańsku, jak również w wielu kolekcjach prywatnych w kraju i za granicą, między innymi w Holandii, Niemczech, Danii, Szwecji, Francji, USA, Indiach i Japonii. Ważniejsze, wybrane wystawy indywidualne to: „Nie wiem, jak mam Ci to powiedzieć” (BWA, Zielona Góra 2020), „Meeting Point 3″ (Kobe Studio Y3, Kobe, Japonia 2018), „Odbicie” (Kolonia Artystów, Gdańsk 2016), „Meeting Point 2″ (Gdańska Galeria Miejska 2015), „Wtedy” (Galeria Wspólna, Bydgoszcz 2015), „Ukryte Miejsca” (Galeria Milano, Warszawa 2014), „Nigdy nic nie wiadomo” (Gdańska Galeria Miejska 2011) oraz „Podejrzane Pets” Austriackie Forum Kultury 2007.

www.orbaczewska.com

Instagram: https://www.instagram.com/anna_orbaczewska/

„Meeting Point 3″ to kontynuacja projektu współtworzonego przez Annę Orbaczewską i japońską artystkę Nobuko Hayashi. W trzeciej edycji do zespołu dołączyła Makiko Masuda. Wystawa zaprezentowana została w Galerii CAP Kobe Studio Y3.

Tak obrazy, jak instalacje przestrzenne prezentują różny sposób, w jaki artystki postrzegają naturę jako część krajobrazu. Wyjątkowość tego projektu determinuje zetknięcie dwóch odmiennych kultur. W Japonii, która jest mocno zakorzeniona w buddyzmie, człowiek postrzegany jest jako część natury, a rzeczy „naturalne” nie są automatycznie piękne i pozytywne. Akcentuje się wielość zjawisk naturalnych, których częścią jest pokorna egzystencja ludzka. Nic nie jest z góry zdefiniowane jako dobre, złe, brzydkie lub piękne. W chrześcijańskiej tradycji i kulturze europejskiej człowiek jest zawsze w centrum uwagi – na samym szczycie piramidy stworzeń ziemskich. Natura jest mu podporządkowana, stworzona w zasadzie po to, aby mu służyć. Analiza tych właśnie różnic, a także poszukiwanie punktu stycznego, stanowiło główne założenie projektu.