Wydarzenie odbyło się w ramach Dni Otwartych Funduszy Europejskich.

 

Drezyną po kościerskich torach

W Muzeum Kolejnictwa w Kościerzynie można było zobaczyć, jakimi pociągami podróżowano na początku XX w. Dawne parowozy, lokomotywy spalinowe, a także wagon kolejki na tatrzańską Gubałówkę to tylko niektóre z pojazdów, do których można było wsiąść i zrobić pamiątkowe zdjęcie. Niektóre z 50 pojazdów szynowych, które w parowozowni czekały na zwiedzających, mają prawie sto lat. A entuzjaści wypoczynku na świeżym powietrzu, mogli poczuć się jak na siłowni, jadąc drezyną. Zadanie to wymagało nie lada wysiłku i użycia mięśni rąk. Przejażdżka tym pojazdem po prawie 100-metrowym torze gwarantowała dużą dawkę śmiechu. Niezwykła podróż w czasie… po historii kolejnictwa cieszyłą się dużą popularnością. Specjanie wybrała się w nią grupa osób niepełnosprawnych.

 

Za kierownicą gdyńskiego Solarisa

Fani komunikacji miejskiej mogli zwiedzić zajezdnię autobusową w Gdyni i poczuć unoszący się w powietrzu zapach ropy. Weszli do miejsc na co dzień niedostępnych dla pasażerów. Można było obejrzeć nowoczesne autobusy i plac, na którym są zaparkowane pojazdy, a także myjnię. Chętni mogli zobaczyć warsztat, w którym przeprowadzane są codzienne przeglądy i drobne naprawy, a także pomieszczenie dyspozytora, który pozwala na wyjazd autobusu z zajezdni. Entuzjaści motoryzacji, także najmłodsi, mogli usiąść w kabinie i poczuć się jak prawdziwi kierowcy. Radosne miny kierowców-amatorów zostały uwiecznione na fotografiach.

Więcej na stronie Dni Otwartych Funduszy Europejskich.
Zobacz, jakie atracje czekają w kolejnych dniach.