Innowacyjne start-upy i nowe firmy. Wszystkie mogą uzyskać preferencyjnych pożyczek na rozwój. Pomorski Fundusz Pożyczkowy przekazał już ponad 300 mln zł. A w planach ma jeszcze więcej.
Czarna Zebra to nowatorska firma działająca w branży filmowej. To kolejna firma, która uzyskała pożyczkę od Pomorskiego Funduszu Pożyczkowego, powołanego z inicjatywy samorządu województwa. Zadaniem Funduszu jest wspieranie innowacyjnych startupów i firm z regionu.
Duet profesjonalistów
Spółka Czarna Zebra to niewielki start-up z Redy. Powstała niewiele ponad rok temu. Pomysłodawcy projektu, Przemysław Dopke i Sławomir Podwojski połączyli swoje siły i rozpoczęli podbijanie runku filmowego. – To co robimy jest naszą pasją. Pracujemy z przyjemnością i dajemy z siebie więcej niż wymagają nasi klienci – opowiadają właściciele Czarnej Zebry. – Naszym największym atutem i tym, co wyróżnia nas wśród konkurencji jest kreatywność – dodają przedsiębiorcy z Czarnej Zebry.
Tam, gdzie zaczyna się wyobraźnia
Spółka zajmuje się produkcją filmową oraz telewizyjną. W swojej ofercie proponuje realizację reklam telewizyjnych oraz internetowych. – Zajmujemy się też animacjami, zarówno w wymiarze 2D, jak i 3D. Realizowaliśmy produkcje dla takich poważnych firm jak np. Balex Metal czy portal wakacje.pl – opowiadają wspólnicy. Potencjalnym klientom Czarna Zebra oferuje również kompleksową usługę filmową, która zaczyna się od koncepcji, prowadzi przez scenariusz i reżyserię, a kończy się na wsparciu w kampanii reklamowej. – Gdyby nie pożyczka z Funduszu to jestem pewien, że nasza firma nie mogłaby się rozwijać. Banki odmawiały nam finansowania tłumacząc, że ryzyko jest wysokie, a warunki kredytowe były skrajnie niekorzystne i oprocentowanie bardzo wysokie – dodaje Przemysław Dopke.
Pomorski Fundusz Pożyczkowy
Pomorski Fundusz Pożyczkowy działa już od 13 lat. Pomaga małym, nowym firmom z województwa pomorskiego, które zaczynają rozwijać swoją działalność. Zwłaszcza, że krótko działające przedsiębiorstwa z reguły mają problemy z uzyskaniem pomocy finansowej ze strony banków. PFP wspiera firmy z różnych branż, takich jak: usługi, handel, przetwórstwo przemysłowe czy branża meblarska. – Krótki czas istnienia firmy dla banków często jest okolicznością zwiększającą ryzyko. My takich firm nie dyskwalifikujemy. Pochylamy się nad każdym wnioskiem. W ostatnich latach ponad 42 proc. pożyczek otrzymały start-upy – mówi Aneta Gręebska, prezes zarządu Pomorskiego Funduszu Pożyczkowego.– Udzielamy wsparcia zarówno pochodzącego ze środków unijnych i budżetu państwa, jak i środków własnych samorządu województwa – dodaje Grzębska. Łącznie udzielonych zostało już prawie 6 tys. pożyczek. Biura funduszu znajdują się nie tylko w Gdańsku, są w pięciu punktach na terenie całego województwa. Dzięki temu z oferowanych pożyczek w zdecydowanej większości korzystają przedsiębiorcy z terenów poza aglomeracją trójmiasta
Takich firm jest więcej
Czarna Zebra to nie jedyny nowatorski start-up, jaki dostał preferencyjna pożyczkę z Pomorskiego Funduszu Pożyczkowego. O kolejnych ciekawych projektach już wkrótce przeczytasz na pomorskie.eu.