W ostatni weekend karnawału tradycją jest pieczenie pączków i przygotowywanie wystawnych uczt. W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego z tej okazji odbył się konkurs na najlepszy wypiek. Oprócz tradycyjnych pączków, każdy mógł spróbować także faworków, dietetycznych pączków z pieca oraz domowych ciasteczek.
To była już druga edycja konkursu na najlepszy zapustny wypiek organizowanego przez urząd.
Kolorowe pączki i słodkie faworki
Ponad 30 osób wzięło udział w konkursie organizowanym przez urząd na najlepszy tłustoczwartkowy wypiek. Po zaprezentowaniu przygotowanych smakołyków, każdy pracownik (i nie tylko) mógł ich skosztować i oddać głos na, jego zdaniem, najlepszy wypiek. Wśród konkursowych łakoci znalazły się m.in. galaktyczne pączki, róże karnawałowe, ciastka kokosowe, faworki, oponki, gniazdka, chruściki, a nawet ciasteczka z wróżbą. Degustatorzy zdecydowali, że najlepsze były faworki pani Magdaleny, przygotowane według jej tradycyjnej receptury. Na podium znalazły się też „Galactic Donuts” autorstwa pani Hani oraz faworki na spirytusie pani Wiolety.
Degustacja i głosowanie. Fot. Aleksandra Chalińska |
Zapusty i śledzik
Na Kaszubach zapusty obchodzi się przez cały ostatni weekend karnawału. To wtedy przygotowuje się różne wypieki, placki, ruchanki oraz dania mięsne. Zapusty, powszechnie znane też jako ostatki, kończy tzw. „śledzik”. We wtorek przed środą popielcową jest więc ostatnia okazja do świętowania i wystawnego zakończenia karnawału. Odbywają się wtedy ostatnie huczne imprezy, na których nie może zabraknąć potraw ze śledziem.