W słupskim szpitalu jest 25 poradni.

 

Preferowane są teleporady

Pacjenci na wizytę mogą umówić  się telefonicznie 59 84 60 700 w godz. 7.00.14.30. Mimo powolnego odmrażania służby zdrowia, nadal większość pacjentów ambulatoryjnych przyjmowanych jest w trybie teleporad. Jedynie w przypadku pierwszych wizyt i w sytuacjach uzasadnionych względami medycznymi pacjenci przyjmowani są w poradniach. – Podczas umawiania do poradni pracownicy szpitala wskazują, czy pacjenci umawiani są na teleporadę, czy na wizytę osobistą w poradni. Prosimy pacjentów, aby pamiętali o wskazanym im trybie porady – informuje rzecznik szpitala Marcin Prusak. – Pacjenci, którzy umawiani są na teleporadę mają wyznaczany przedział godzinowy, w którym umówionego dnia telefonuje do nich lekarz z poradni. Aby teleporady były udzielane sprawnie pacjenci zobowiązani są odbierać  telefony we wskazanych godzinach – wyjaśnia Prusak.

 

Nowe wejście do poradni

Pacjenci kierujący się do poradni wchodzą do szpitala wejściem do części E szpitala od strony wewnętrznego parkingu. Jednak od poniedziałku, 25 maja nastąpi zmiana. Wejście do poradni ambulatoryjnych możliwe będzie jedynie przez dodatkowe wejście usytuowane z boku budynku D. Dotychczasowe wejście do poradni z holu głównego budynku szpitala zostanie zamknięte. Droga dojścia do nowego wejścia do poradni zostanie oznaczona plakatami informacyjnymi.

 

W poradniach przyszpitalnych reżim sanitarny

W przypadku konieczności osobistej wizyty w poradni pacjenci umawiani są na konkretne godziny. Na terenie szpitala pacjenci zobowiązani są do noszenia maseczek na twarzach oraz rękawic na rękach. Należy pamiętać, że z powodu trwającej pandemii COVID-19 przyjmowanie pacjentów w poradniach musi odbywać się zgodnie z reżimem sanitarny. – Z tego powodu do budynku poradni wpuszczana będzie tylko określona przepisami liczba pacjentów. Wejście kolejnego pacjenta będzie następowało tylko po wyjściu jednej z osób przebywających w środku. Każdy wchodzący będzie miał przeprowadzany pomiar temperatury ciała i dezynfekowane ręce – tłumaczy Prusak.