Środowisko
https://pomorskie.eu/wp-content/uploads/2022/08/IMG_8741-scaled.jpg Minęło już pięć lat. Rocznica tragicznej nawałnicy na Pomorzu

Minęło już pięć lat. Rocznica tragicznej nawałnicy na Pomorzu

Fot. Aleksander Olszak
11.08.2022
Aleksander Olszak
Aleksander
Olszak
AUTOR
Aleksander Olszak
Aleksander
Olszak
11.08.2022

Wichura, która w nocy 11 na 12 sierpnia 2017 r. przeszła przez północną Polskę powaliła tysiące hektarów lasów. Szkody w lasach, budynkach i infrastrukturze okazały się astronomiczne. Połamanych i powalonych zostało ok. 20 mln drzew. Niestety były też ofiary śmiertelne. W czasie wichury zginęło pięć osób.

W rocznicę tragicznych wydarzeń marszałkowie województwa pomorskiego Mieczysław Struk i Leszek Bonna wraz z samorządowcami w Lotyniu, złożyli kwiaty pod pomnikiem upamiętniającym ofiary nawałnicy. Tablica poświęcona harcerkom, które zginęły podczas nawałnicy, została odsłonięta w pierwszą rocznicę katastrofy.

Tragiczna wichura

To, co stało się nocą 11 na 12 sierpnia 2017 r. w całej północnej Polsce to największa klęska, od co najmniej 100 lat.

– Tej nocy wichura powaliła miliony drzew. Zniszczenia sięgnęły aż 8.3 mln metrów sześc. drzew. Powalonych zostało około 20 mln drzew – wspomina Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego.

Obszar zniszczeń był ogromny. Poszkodowanych zostało 31 gmin z 10 powiatów województwa pomorskiego. Poważne straty wystąpiły w 11 nadleśnictwach.

– To nie tylko połamane i powalone drzewa. Wichura zerwała setki dachów, linii energetycznych. Niestety były też ofiary śmiertelne – mówi.

Wśród ofiar były m.in. dwie nastolatki, uczestniczki obozu harcerskiego w Suszku koło Rytla. Samorząd województwa pomorskiego oszacował straty po nawałnicy na około 2,66 mld zł. To prawie 3 razy więcej niż wyniosły dochody budżetu województwa w 2017 r.

 

Czas próby i czas pomocy

Na pomoc ofiarom nawałnicy, jako pierwsi ruszyli strażacy ochotnicy nie tylko z terenów dotkniętych klęską. Najpierw z całego województwa a w ciągu następnych dni z całej Polski przybywały na Kaszuby jednostki straży pożarnej, policji, służb ratunkowych, leśnicy.

– Słowem każdy, kto mógł i chciał pomóc. Pomagały osoby prywatne i przedsiębiorcy. Uruchomione zostało specjalne konto, na które można było wpłacać pieniądze. Wsparcie materialne i finansowe płynęło również ze strony samorządów – wylicza marszałek Struk.

Na apel marszałka odpowiedziało prawie 70 samorządów gminnych, powiatowych i wojewódzkich. Łącznie przekazano gminom ponad 10 mln zł.

– Zaangażowanie firm i przedsiębiorców przeszło najśmielsze oczekiwania. Jak w przypadku rodziny Gostomskich z Wysokiej Zaborskiej, która w nawałnicy straciła dobytek całego życia. Firma budowlana, która odpowiedziała na apel, wybudowała nowy dom w zaledwie trzy miesiące – wspomina marszałek.

Również sejmik województwa pomorskiego zareagował na tragedię. Kilka dni po nawałnicy, na nadzwyczajnej sesji zadecydował o przekazaniu ok. 3 mln zł na usuwanie powalonych drzew, zakup niezbędnego sprzętu i na dotacje celowe dla konkretnych gmin. Wsparcie finansowe przekazała również Unia Europejska.

– Po wielu naszych monitach, rząd ostatecznie zdecydował się na wystąpienie do struktur unijnych o wsparcie z Funduszu Solidarności – dodaje.

To specjalna pula pieniędzy na pomoc w nadzwyczajnych sytuacjach. Polska otrzymała 12,2 mln euro. Z tego na Pomorze wpłynęło prawie 27 mln zł. Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego otrzymał 855 tys. zł., które zostały przeznaczone na odbudowę infrastruktury turystycznej w Zaborskim i Wdzydzkim Parku Krajobrazowym.

Pięć lat później

A jak tereny zniszczone przez kataklizm wyglądają po pięciu latach?

– Większość zniszczonego drzewostanu została już uprzątnięta. Nasadzone zostały nowe drzewa – mówi Mariusz Glempa z Zaborskiego Parku Krajobrazowego.

Naprawione zostały także, zniszczone przez ciężki sprzęt leśne drogi. Nawałnica zmieniła jednak całkowicie krajobraz. Minie jeszcze wiele lat, zanim nowe drzewa wyrosną i tam gdzie teraz jest szeroka panorama, znowu będzie ściana zielonego lasu.

– Mieszkańcy wyremontowali domy. Jest odbudowana infrastruktura. Jeśli nie patrzymy na lasy, to szkód już praktycznie nie widać – zaznacza Mieczysław Struk.

Na Kaszuby wrócili turyści. A nawałnica staje się powoli bolesnym, ale odległym wspomnieniem.

Sprawy urzędowe

Dodatkowych informacji może udzielić Ci Biuro Prasowe Urzędu pod adresem e-mail prasa@pomorskie.eu

Więcej o biznesie w regionie

Znajdziesz na stronach Departamentu Rozwoju Gospodarczego oraz Agencji Rozwoju Pomorza.