Najwięcej drewna w Polsce pochodzi z pomorskich lasów. W województwie pomorskim lasy zajmują prawie 670 tys. hektarów. Najbardziej zalesiony jest powiat bytowski, a najmniej malborski. Czego jeszcze dowiemy się o pomorskich lasach? Urząd Statystyczny w Gdańsku przygotował dane dotyczące województwa pomorskiego za 2018 r.
Infografika została opracowana na podstawie danych Pomorskiego Ośrodka Badań Regionalnych.
Historia święta
Międzynarodowy Dzień Lasów Państwowych przypada 21 marca. Święto zostało ustanowione w 2012 r. przez Zgromadzenie Ogólne ONZ. Chodzi o uświadomienie ludziom, jak duże znaczenie mają drzewa w miastach i lasy wokół terenów zurbanizowanych, szczególnie, że coraz więcej ludzi żyje w miastach. Szacuje się, że w 2050 r. na terenach zurbanizowanych będzie mieszkało ok. 6 mld ludzi, czyli 70 proc. globalnej populacji. Postępująca urbanizacja nie musi jednak oznaczać niekontrolowanej ekspansji zanieczyszczonych miast. Drzewa na terenach zurbanizowanych oraz lasy wokół nich sprawią, że w miastach będą lepsze warunki życia.
Jakie drzewa dominują?
W województwie pomorskim lasy zajmują prawie 670 tys. hektarów. Zdecydowanie więcej, bo prawie 75 proc. (73,5 proc.) stanowią drzewa iglasta. Drzew liściastych jest zaledwie ponad 26 proc. Prawie wszystkie tereny zalesione są państwowe (88,4 proc.), prywatnych lasów jest niecałe 12 proc.
Na jednego Pomorzanina przypada prawie 29 arów lasów, co daje nam 6. lokatę w kraju. Średnia dla Polski wynosi niewiele ponad 24 ary. Dla porównania najwięcej terenów zalesionych na jednego mieszkańca znajduje się na terenie województwa lubuskiego (68 arów), zaś najmniej śląskiego (prawie 9 arów).
Las w okolicach Wiela. Fot. Aleksander Olszak
Pomorskie bogato zalesione
Najbardziej zalesionym pomorskim powiatem jest wejherowski (52,5 proc.). Dużo drzew dominuje też w powiatach chojnickim, człuchowskim, kościerskim, starogardzkim, wejherowskim i lęborskim. Najmniej zalesiony jest powiat malborski (2,4 proc.). Niewiele drzew jest też w powiatach tczewski i nowodworskim.
Jeśli chodzi o lesistość nasz region zamuje 3. miejsce w Polsce (ponad 36 proc.). Najsłabiej zalesione jest województwo łódzkie (21,5 proc.), a nabardziej – lubuskie (poand 49 proc.), a średnia dla kraju wynosi niecałe 30 proc.
Produkujemy więcej drewna, a sadzimy mniej drzew
Województwo pomorskie jest liderem pod względem pozyskiwania drewna (grubizny) na 100 ha powierzchni lasów. Na Pomorzu to prawie 848 m sześc., przy średniej dla Polski prawie 475 m sześc. Na kolejnych miejscach plasują się województwa kujawsko-pomorskie (prawie 680 m sześc.) i dolnośląskie (prawie 565 m sześc.). Najmniej drewna pochodzi z Mazowsza (prawie 298 m sześc.), Małopolski (prawie 313 m sześc.) i Podlasia (prawie 316 m sześc.).
Na Pomorzu w 2018 r. zasadzono 15 141 drzew i 17 145 krzewów, czyli mniej niż w 2017 r. Natomiast według danych Instytutu Badawczego Leśnictwa w 2018 r. były 424 pożary lasów, w tym 101 stanowiły podpalenia, a 112 wynikało z nieostrożności osób dorosłych. To więcej niż rok wcześniej.
A jak jest w stolicy regionu?
Lasy zamują powierzchnię prawie 4,70 tys. ha Gdańska, w tym tylko 4,4 proc. to tereny prywatne. Do skarbu państwa należy ponad 3,4 tys. ha, a do gminy ponad 1 tys. ha, reszta jest publiczna. Na jednego gdańszczanina przypada 1 ar lasu, co daje miastu 19. lokatę wśród pomorskich powiatów. Dla porównainia na bytowianina to ponad 145 arów, a mieszkańca Słupska tylko 0,5 ara. Jeśli chodzi o lesistość to miasto ma 15. pozycję w regionie z prawie 18 proc. Co ciekawe, w Gdańsku pozyskuje się więcej drewna liściastego (453 m sześc.) niż iglastego (206 m sześc.). W porownaniu z 2017 r. nastąpił wzrost liczby pożarów. W mieście było 36 pożarów, w tym w wyniku podpalenia 10, a nieostrożności osob dorosłych 19.