Obecny ma być marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk.

 

W obronie demokracji

Ponad 5 tysięcy osób zadeklarowało udział w manifestacji w obronie demokracji. Ludzie skrzyknęli się m.in. na facebooku w odpowiedzi na marsz  Obozu Narodowo-Radykalnego, który tydzień temu przeszedł ulicami Gdańska. Wcześniej jego uczestnicy spotkali się w historycznej Sali BHP na terenie Stoczni  Gdańskiej. O przemarszu było głośno w mediach, krytykowano władze miasta, za to, że zgodziły się na przemarsz skrajnej prawicy. Prezydenta Gdańska zaznaczył, że urząd miasta nie wiedział, kto jest organizatorem marszu, bo w zgłoszeniu zgromadzenia publicznego i przemarszu nie było takiego zapisu. — Tchórze z ONR nie mieli odwagi złożyć wniosku o manifestację pod własnym szyldem. Wiedzą, że od prezydenta Gdańska by nie dostaliby na nią zgody, dlatego skryli się za plecami osoby fizycznej, kobiety, która napisała wniosek o zgromadzenie dotyczące „istoty zachowań narodowych niepodległościowych”. Pole „organizacja” we wniosku było puste — czytamy. „Zbierzmy się w prodemokratycznej i antyfaszystowskiej demonstracji! Pokażmy, że Gdańsk to kolebka wolności i nikt tego nam nie odbierze!” — pisze na facebookowym wydarzeniu Miasto Gdańsk.

 

Kontrmanifestacje

Gdańska prodemokratyczna demonstracja zostanie z każdej strony otoczona kontrmanifestacjami. Zostały one zarejestrowane na ulicach: Grobla I, Długiej 11, Ławniczej – róg Ogarnej/Ławniczej do wysokości ul. Mieszczańskiej (odcinek pomiędzy budynkami Długi Targ 13 a Długi Targ 14/16), a także w okolicach Złotej Bramy i na placu przed Zieloną Bramą.

Przeciwnicy zorganizowanej przez Miasto Gdańsk demonstracji zarezerwowali również Plac Solidarności (przy pomniku Poległych Stoczniowców), miejsce przed siedzibą Rady Miasta (skrzyżowanie Wały Jagiellońskie i Hucisko), plac wokół Cinema city Krewetka przy ul. Karmelickiej 1 oraz przestrzeń przy pomniku Piłsudskiego, przy alei Wojska Polskiego.
Łącznie na 21 kwietnia 2018 r. zgłoszono 10 kontrmanifestacji.