Archiwum Emigranta, działające przy Muzeum Emigracji w Gdyni, otrzymało niecodzienną przesyłkę: 5 kaset magnetofonowych, które zawierają 8 godzin nagrań. Anonimowy nadawca wysyłał je przez kilka miesięcy do Jolanty, bliskiej jego sercu kobiety. Poznali się na krótko przed jego wyjazdem do Australii. Obydwoje mieli ze swoich poprzednich związków dzieci: on córkę, ona syna. Korespondencja pochodzi z 1993 r. Autor nagrań mieszkał wtedy w okolicach Perth, a wyjechał tam na początku lat 80. Wcześniej pracował także w Niemczech. Interesował się także witrażami i po powrocie do Polski planował otworzyć pracownię witraży.

Czy to mu się udało? Czy w ogóle wrócił? Jak zakończyła się jego znajomość z Jolantą? A może wyjechała ona z kraju i dołączyła do niego w Australii, bo o takich planach rozmawiali?

 

Zgodność biorytmów i różnica 9 843 840 minut

Nagrania stanowią unikatowy zapis życia emigranta. Człowieka, który zmaga się ze swoimi codziennymi problemami i zdany jest na emocjonalną rozłąkę. Jednocześnie utrzymuje stałą korespondencję listową oraz dzwoni często do ukochanej, mimo że opłaty telefoniczne za połączenia międzynarodowe są dla niego wysokie.

Do jego hobby należało rysowanie biorytmów, aby ustalić jak wiele, mimo fizycznej rozłąki, ich łączyło. „Nasz biorytm fizyczny wygląda w ten sposób, że wspólnie jesteśmy na górze i na dole. Trzymamy się za ręce i idziemy w górę przez 11 i pół dnia, a później w dół przez 11 i pół dnia. Zgodność naszego biorytmu fizycznego wynosi 91 procent […]. Kiedy wchodzimy w cykl minusowy, wiemy, że musimy sobie pomagać, nie wchodzić w drogę, nie szukać zaczepek, kochanie, nie dyskutować…”.

Na potrzeby biorytmów autor wyliczył, że z ukochaną dzieliła ich różnica wieku wynosząca 9 843 840 minut, czyli ponad 18 lat, a łączna zgodność wszystkich biorytmów: fizycznego, emocjonalnego i intelektualnego wynosi 81 procent. „Nikt nie ma takiego wysokiego wskaźnika jak nasz […]. Idziemy zgodnie. Ta zgoda nasza, to nie jest lekarstwo na problemy dwojga ludzi. Niemniej, załóżmy że jeśli serca pulsują w tym samym rytmie, a równie mózgi i serca, to może jest to sprawa istotna w pożyciu dwojga ludzi”.

 

(Nie)przypadkowe znalezisko

Kasety znaleziono przypadkowo w tym roku na jednym z podwórek pomiędzy ulicami Świętego Wincentego i Kazimierza Jagiellończyka, obok budynku Ekocentrum we Wrocławiu. Niezwykły zbieg okoliczności sprawił, że na taśmy natrafiła osoba zawodowo zajmującą się montażem dźwięku. Postanowiła ona sprawdzić ich zawartość, po czym powiadomiła pracowników Muzeum Emigracji w Gdyni.

 

Jeśli ktokolwiek posiada informacje dotyczące nadawcy lub adresata taśm proszony jest o kontakt z muzeum drogą mailową: archiwum@muzeumemigracji.pl lub pod numerem telefonu: +48 58 670 41 75.

 

*  *  *

 

Archiwum Emigranta to projekt Muzeum Emigracji w Gdyni, w ramach którego są zbierane i prezentowane emigracyjne historie Polaków. Opowieści są archiwizowane w postaci relacji pisanych oraz notacji dźwiękowych i filmowych, a następnie udostępniane w internecie. Archiwum tworzy barwny i wielowymiarowy obraz dawnej i współczesnej emigracji na wszystkich kontynentach świata. Wspomnienia, zdjęcia, skany pamiątek można przesyłać poprzez stronę internetową archiwum lub pisząc e-maila na adres: archiwum@muzeumemigracji.pl.

 

Logo Archiwum Emigranta