W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego gościł Konsul Generalny Węgier w Gdańsku dr. Pál Attila Illés. W rozmowie z marszałkiem województwa Mieczysławem Strukiem poruszone zostały kwestie gospodarcze z uwzględnieniem zagadnień energetyki odnawialnej oraz transportu. Omówione zostały także m.in możliwości nawiązania współpracy kulturalnej.
W spotkaniu, które odbyło się 21 stycznia 2021 r. uczestniczyła również Monika Pochroń-Frankowska, zastępca dyrektora Kancelarii Marszałka Województwa ds. współpracy międzynarodowej i międzyregionalnej oraz Ludwik Szakiel, zastępca dyrektora Departamentu Rozwoju Gospodarczego UMWP.
Wyjątkowa wizyta
Była to pierwsza wizyta Konsula w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego.
– Jest mi niezmiernie miło Gościć Jego Ekscelencję w Urzędzie Marszałkowskim. Pandemia uniemożliwiła nam wcześniejsze spotkanie, przy okazji otwarcia konsulatu. Cieszę się, że wreszcie możemy porozmawiać o wielu interesujących i ważnych sprawach – powitał gościa Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego.
Oficjalnie konsulat został otwarty 22 października 2020 r. Z uwagi na pandemię uroczystość była jedynie symboliczna.
– Ta wizyta to, mam nadzieję, pierwsze z licznych naszych spotkań. To wspaniała okazja do omówienia możliwości współpracy Pomorza i Węgier. Chciałbym prosić także o pomoc w nawiązaniu kontaktów z regionalnymi przedsiębiorcami. Ale wizyta to także okazja do przypomnienia wcześniejszych kontaktów Pomorza i Węgier – zaznaczył Pál Attila Illés, Konsul Generalny Węgier w Gdańsku.
Magyarország főkonzulátusát Gdansk
Przez ponad 60 lat na Pomorzu Węgry nie posiadały placówki dyplomatycznej. Konsulat w Wolnym Mieście Gdańsku istniał do 1942 roku. Jak zaznaczył w październiku 2020 r., podczas otwarcia konsulatu Péter Szijjártó, minister spraw zagranicznych Węgier. „Gdańsk jest jednym z najważniejszych ośrodków gospodarczych Polski. Węgry będą piątym, po Niemczech, Rosji, Chinach i Ukrainie, który otworzy konsulat generalny w tym mieście”. Konsulat mieści się przy ulicy Doki, w odnowionym gmachu dawnej Dyrekcji Stoczni Cesarskiej.
Rozmowy nie tylko kurtuazyjne
W trakcie spotkania poruszone zostały między innymi kwestie gospodarcze.
– Zależy nam na otwarciu na północ. Chcemy zdynamizować kontakty gospodarcze i zaprosić pomorskich przedsiębiorców do inwestowania na Węgrzech – wyjaśnił konsul. – Jestem również przekonany, że porty w Gdyni i Gdańsku mogą być bałtycką bramą dla mojego kraju. Jesteśmy bowiem zainteresowani rozwojem połączeń transportowych zarówno w stronę Adriatyku, jak i Bałtyku – dodał.
Rząd Węgierski jest również zainteresowany projektami energetycznymi, zwłaszcza źródłami odnawialnymi jak farmy wiatrowe, a morska energetyka wiatrowa to jedna z pomorskich inteligentnych specjalizacji. Omówione zostały również inne pola do współpracy, takie jak np. sport i turystyka czy kultura.
– Jesteśmy otwarci na współprace. Zapewniam, że odpowiemy na wszystkie pytania, ułatwimy nawiązanie kontaktów biznesowych czy pomożemy we współpracy instytucji kultury – podkreślił marszałek Struk.
Węgry na Pomorzu
Choć patrząc na mapę widać, że Pomorze i Węgry dzieli ponad tysiąc km, to i tu i tu znajdziemy ślady wzajemnej obecności. Na przykład w węgierskiej stolicy w Budapeszcie w XI dzielnicy można znaleźć małe bistro o nazwie Gdansk, które prowadzi mieszkająca tam Polka. Ale i w Gdańsku odnajdziemy ślady węgierskie. Na ścianie kamiennicy przy Długim Targu 41-42 wśród licznych płaskorzeźb znajduje się wizerunek Jánosa Hunyady. Ten węgierski bohater narodowy i genialny strateg znany jest przede wszystkim ze zwycięskiej dla Madziarów bitwy pod Belgradem (1456 r.), w której rozgromili oni wojska tureckie. Mniej znaną postacią jest z kolei Stefan Elek, który po II Wojnie Światowej zamieszkał w Gdańsku i był jednym z pionierów odbudowy Parku Oliwskiego, a także projektował gdańskie ZOO. Za swoje zasługi w 2016 r. został odznaczony medalem Prezydenta Miasta Gdańska.