Zabiegi u trzech dorosłych pacjentów odbyły się 20 stycznia 2020 r. Wykonał je zespół lekarzy w składzie: Łukasz Lewicki, Maciej Karwowski, Sebastian Liedtke, Wojciech Piotrowicz. Asystowały pielęgniarki Grażyny Milewska, Bożena Wojtas, Ewa Kurek oraz technicy Anna Kaczmarek i Kamil Grzela.

 

Skąd ten pomysł?

Pierwszy zabieg wszczepienia tzw. przedsionkowego regulatora przepływu AFR (ang. Atrial Flow Regulator) w Polsce wykonano w 2019 r. w Klinice Kardiologii Dziecięcej i Wad Wrodzonych Serca UCK u 11-letniej dziewczynki. To stało się inspiracją dla wejherowskich kardiologów. Postanowili zastosować takie urządzenie u dorosłych pacjentów z ciężką niewydolnością serca, u których standardowe metody leczenia były nieskuteczne. Do tej pory w Polsce wszczepiono cztery implanty pacjentom w Gdańsku, Poznaniu i Krakowie.  

 

Pierścień

Pierścień (implant). Fot. Szpitale Pomorskie

 

Na czym polegał zabieg?

Operacje przeprowadza się u chorych z niewydolnością serca, u których stosowane do tej pory terapie nie przynoszą poprawy stanu zdrowia. – Zabieg polega na wytworzeniu w przegrodzie międzyprzedsionkowej serca za pomocą igły oraz balonika otworu, a następnie implantacji specjalnie zaprojektowanego krążka z otworem o średnicy 8 mm zbudowanego z nitinolowej plecionki – tłumaczy dr n. med. Łukasz Lewicki, kierownik Pracowni Kardiologii Inwazyjnej. – Ten regulator przepływu umożliwia dekompresję obciążonego lewego przedsionka i redukcję ciśnienia napełniania lewej komory serca, co z kolei prowadzi do zmniejszenia objawów niewydolności serca – wyjaśnia dr Lewicki.

Jak mówi ordynator Oddziału Kardiologii i Angiologii Interwencyjnej dr hab. Marek Szołkiewicz: „Na świecie wykonywane są tylko pojedyncze takie zabiegi, głównie u pacjentów z ciężkim nadciśnieniem płucnym. W Polsce, jak dotąd wszczepiono cztery implanty (2 w Gdańsku, 1 w Poznaniu i 1 w Krakowie)”. – Wykonane w poniedziałek trzy zabiegi stanowią wstęp do rozpoczętego autorskiego naukowego projektu badawczego mającego na celu opracowanie terapii będącej nową szansą dla chorych z krańcową niewydolnością serca – dodaje dr Szołkiewicz. Wejherowscy kardiolodzy już planują wykonanie kolejnych zabiegów.

Przypomnijmy, że Szpital Specjalistyczny w Wejherowie należy do spółki Szpitale Pomorskie, której właścicielem jest samorząd województwa pomorskiego. Dzięki ponad 100 mln zł ze środków unijnych i budżetu województwa pomorskiego wejherowska placówka jest rozbudowywana. Powstanie m.in. nowoczesny blok operacyjny z kilkoma salami operacyjnymi, pracownia diagnostyki endoskopowej i inwazyjnych zabiegów diagnostyczno-leczniczych oraz komórkowej i tkankowej diagnostyki nowotworów i układu sercowo-naczyniowego. Zmodernizowany zostanie Zakład Patologii. Ponadto, za 8 mln zł z samorządu województwa w 2018 r. został rozbudowany Oddział Kardiochirurgii, wybudowano m.in. nową salę operacyjną.