Minister Zdrowia docenia szpitale na Pomorzu i przekazuje środki od… „wyimaginowanej wspólnoty”

W ostatnich dniach pomorskie szpitale otrzymały dofinansowanie na zakup sprzętu medycznego w Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych. Dofinansowanie przekazane przez Ministerstwo Zdrowia pochodzą z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko.

Jedna z uroczystości, podczas których wręczano dofinansowania, odbyła się w piątek 5 października w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku. Janusz Cieszyński, wiceminister zdrowia, wręczył symboliczne czeki przedstawicielom szpitali w Wejherowie, Lęborku, Kartuzach, Starogardzie Gdańskim i Gdańsku. W poprzednich dniach pieniądze trafiły również do szpitali w Słupsku i w Kościerzynie.

– Przekazane kwoty są kroplą w morzu potrzeb, ale i tak należy docenić ten gest. Na marginesie, jako że środki pochodzą z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko, to Unia Europejska nie jest chyba jednak tak „wyimaginowaną wspólnotą”, jak twierdzą niektórzy – mówi Paweł Orłowski, wicemarszałek Województwa Pomorskiego.

Wysokość unijnego dofinansowania przekazanego przez Ministerstwo Zdrowia dla szpitali na Pomorzu:

Słupsk, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny – 364 500 zł
Kościerzyna, Szpital Specjalistyczny sp. z o.o. – 331 000 zł
Wejherowo, Szpitale Pomorskie sp. z o.o.- 344 250 zł
Lębork, Samodzielny Publiczny Specjalistyczny Zakład Opieki Zdrowotnej – 425 000 zł
Gdańsk, Copernicus, podmiot leczniczy sp. z o.o. – 206 125 zł
Kartuzy, Powiatowe Centrum Zdrowia – 327 675 zł
Starogard Gdański, Kociewskie Centrum Zdrowia sp. z o.o. – 343 825 zł

Przypomnijmy, że koszt wszystkich realizowanych obecnie przez Urząd Marszałkowski projektów i inwestycji związanych z ochroną zdrowia w województwie pomorskim, to prawie miliard złotych. Z tego prawie 200 mln zł bezpośrednio z budżetu Samorządu Województwa przeznaczono na rozbudowę infrastruktury, modernizację oddziałów i nowy sprzęt szpitalny. To najwyższe wydatki na ochronę zdrowia w skali wszystkich województw w Polsce.

– Cieszy mnie, że wagę środków unijnych doceniają nie tylko przedstawiciele resortu i placówek medycznych, ale również osoby, które z ochroną zdrowia mają na co dzień niewiele wspólnego. Nie wiem tylko czy upartyjnianie takich uroczystości w rzeczywistości służy rozwiązywaniu palących problemów służby zdrowia – dodaje wicemarszałek Orłowski.

W dzisiejszej uroczystości podpisania umów, która odbyła się w sali im. L. Kaczyńskiego, oprócz przedstawiciela Ministerstwa Zdrowia i placówek szpitalnych pojawiła się bowiem spora reprezentacja członków Prawa i Sprawiedliwości, m.in. kandydat na prezydenta Gdańska Kacper Płażyński.

Michał Piotrowski