Najnowszy cykl malarski Magdaleny Król prezentowany w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim zamyka pierwszy etap drogi, w którą wyruszyła – odważnie, choć nie bez wątpliwości i obaw – artystka. Rezultatem konsekwentnie prowadzonej wizji plastycznej i bezkompromisowego podążania za malarskim konceptem jest pasmo wielkoformatowych obrazów, które w ciągu ostatniego roku prezentowane były w gdańskiej „Koloni Artystów” (wystawa pt. „Bezsenność”) oraz „Sztuce Wyboru” (wystawa pt. „Antrakt”).

 

Jak namalować emocje?

Centrum artystycznego zainteresowania Magdaleny Król stanowi próba zobrazowania emocji. To niebagatelne malarskie wyzwanie, które narzuca sobie artystka, realizowane jest z twórczą swobodą, co skutkuje bezpretensjonalną formą i spontaniczną ekspresją. Ujmująco osobisty przekaz, na którym zbudowany jest cały cykl, pozostaje aktualny również w części prezentowanej w teatrze. Nienasycona – jak się wydaje – chęć kontaktu, bezpośredniego spotkania z odbiorcą łączy się z pragnieniem dotarcia do tego, co ukryte, odizolowane, wyparte. Namiętności i tęsknoty zyskują niemal dotykalną formę, wizualizują się pod postacią zdekonstruowanych twarzy i ciał, które uchwytywane są przez artystkę w dwuznacznym momencie między stawaniem się a rozpadaniem. Emocje ucieleśnione, zamknięte w formie stają się konkretem – czymś, z czym można się zmierzyć, co można ujarzmić i przeobrazić w nową jakość. W przypadku Magdy Król – język malarski jako efekt tej transformacji – staje się jednocześnie narzędziem służącym przepracowaniu różnorodnych doświadczeń, które niewysłowione stają się „malowalne”. Pozornie dekoracyjny motyw lilii jest tego najlepszym przykładem.

Forma balansująca między zdecydowanym, ekspresyjnym gestem i subtelnością przedstawień, gdzie dominują ciepłe kolory i miękko wypełnione pola w najnowszym cyklu nabiera jeszcze silniejszego wyrazu. Ostra kreska charakterystyczna dla stylu graffiti zostaje złagodzona i ograniczona do malarskiego szczegółu, przewodzą natomiast niedomknięte bloki koloru i swobodne pociągnięcia pędzla, kontrast czerni i koloru ciała.

Magdalena Król – mieszka i maluje w Gdańsku. Jej obrazy skupiają się wokół tematu emocji, ich wpływu na człowieka i możliwości transformacji w wartości malarskie. Konsekwentny, choć ulegający nieustającej przemianie, sposób wyrazu pozostaje bliski gestowi streeartowemu – pełen ekspresji i spontaniczny. Pokaz w Teatrze Szekspirowskim stanowi zwieńczenie cyklu wystaw, który rozpoczęła prezentacja twórczości w Kolonii Artystów (wystawa. „Bezsenność”, 2017) oraz Sztuce Wyboru (wystawa „Antrakt”, 2017). W listopadzie 2018 r., ponownie pojawi się w Kolonii Artystów w grupowym cyklu „Wieszajmy artystów każdego dnia”.

 

Do widzenia, do jutra – wystawa

  • 9 czerwca 2018  r., sobota, godz. 18.00 – wernisaż
  • wystawę można oglądać do 30 czerwca 2018 r., w godz. 14.00-19.00
  • Gdański Teatr Szekspirowski
  • ul. W. Bogusławskiego 1
  • Gdańsk
  • sala wystawiennicza
  • wstęp – wolny

Zobacz: Gdański Teatr Szekspirowski