Spektakl powstał na podstawie filmu „Gorączka sobotniej nocy” z kultowym Johnem Travoltą w roli głównej.

 

Tony — król parkietu

Spodnie-dzwony, podniesiony kołnierz koszuli, wymodelowane włosy – w takim stroju Tony, główny bohater „Gorączki sobotniej nocy”, czuje się najlepiej. Na co dzień jest sprzedawcą w sklepie chemicznym na Brooklynie, jednak wieczorami wciela się w króla parkietu amerykańskich klubów disco. — Tony jest trochę macho, cynikiem, trochę wrażliwcem – mówi wcielający się w rolę głównego bohatera Filip Cembala. — Każda z tych cech jest jego maską, którą przybiera w zależności od sytuacji. On szuka swojej tożsamości — dodaje Cemabala.  — Przede wszystkim Tony jest wrażliwy, choć tego nie widać — mówi Krzysztof Wojciechowski, który również gra głównego bohatera w spektaklu. — On ma ciężką sytuację w domu. Ojciec go nie docenia. Stąd u niego brak pewności siebie — dodaje.

W spektaklu usłyszymy piosenki z repertuaru zespołu Bee Gees, który plasował się w tamtym czasie na czołówkach list przebojów. Musical powstał w reżyserii Tomasza Dutkiewicza, który w Teatrze Muzycznym w Gdyni wyreżyserował jeszcze m.in „Love story”, „Piaf”, oraz „Ghost”.

Więcej informacji na stronie Teatru Muzycznego w Gdyni