Na odnalezione cztery fragmenty niemieckiego U-Boota typu VII składają się dwie sekcje: przedrufowa oraz przeddziobowa. Są to elementy chroniące wnętrze okrętu przed ciśnieniem, a łączna ich waga to 47 ton.

Znalezisko jest niezwykle cenne. Na łączną liczbę 700 jednostek typu VII aż 94 opuściły stocznię w Gdańsku, jednak po 1945 r. prawie wszystkie części konstrukcyjne tych okrętów wywieziono do Związku Radzieckiego. Wyjątek stanowiło kilka elementów, które później zostały użyte jako materiał do budowy schronów i pomieszczeń magazynowych w Stoczni Gdańskiej. Odkryto je przypadkowo w grudniu 2015 r., poddano konserwacji, a następnie przechowywano na terenie stoczni.

 

Morskie dziedzictwo miasta

Pozostałości okrętu podwodnego przewiezione zostały do twierdzy Wisłoujście 30 października 2017 r. Ustawiono je terenie Szańca Wschodniego przy starym budynku magazynowym, który wcześniej należał do Uniwersytetu Gdańskiego.

– Dobrze, że fragmenty U-Boota trafiły w końcu do twierdzy Wisłoujście. W naszym zamierzeniu gdańska fortyfikacja ma stanowić miejsce, w którym opowiadać będziemy o morskim dziedzictwie naszego miasta. Właśnie w tym kierunku planujemy przekształcać Szaniec Wschodni, aby ścieżki zwiedzania objęły także obszar poza samym fortem Carré – informuje Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.

Udostępnienie do zwiedzania sekcji U-Boota planowane jest na koniec kwietnia 2018 r. Dostawione zostaną tam rampy umożliwiające poruszanie się wokół zabytku oraz tablice informacyjne.