Premier rządu ogłosił otwarcie części instytucji kultury już od poniedziałku, 4 maja. Jednak nie ma odpowiedniego rozporządzenia, które regulowałoby ich działalność w sytuacji zagrożenia epidemicznego. Chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa zarówno pracownikom tych instytucji, jak i odwiedzającym. Dlatego instytucje te nie będę otwierane po majówce.
Brak rozporządzenia to nie jedyna wątpliwość, przed którą stanęły instytucje kultury. Brakuje także jasnych wytycznych o tym, kto podejmuje decyzję o otwarciu. Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego, ogłosił, że decyzję tę podjąć mają dyrektorzy poszczególnych instytucji w porozumieniu inspektoratem sanitarnym. Z kolei w komunikacie Kancelarii Premiera znajduje się zapis mówiący o tym, że o otwarciu zadecydują organy prowadzące po konsultacjach z lokalnym sanepidem.
4 maja jednak zamknięte
Mimo zapowiedzi rządu, większość pomorskich bibliotek, muzeów, galerii sztuki i archiwów pozostanie zamknięta. To dlatego, że brakuje podstawy prawnej, pozwalającej na bezpieczne otwarcie tych instytucji. Rząd nie przygotował odpowiedniego rozporządzenia, które ustaliłoby normy pracy w sytuacji zagrożenia epidemicznego z uwzględnieniem charakteru działalności poszczególnych jednostek. Chodzi m.in. o zasady wypożyczeń książek, liczbę odwiedzających wystawy i reguły właściwej ochrony pracowników i gości przed ewentualnym zakażeniem COVID-19.
Decyzja o ostatecznym otwarciu została scedowana na organy prowadzące, dyrektorów tych instytucji, którzy mają działać w porozumieniem z lokalną stacją sanitarno-epidemiologiczną.
Kultura musi się przygotować
By otwarcie było bezpieczne dla wszystkich, instytucje kultury muszą przygotować nowe zasady działalności. Według zapowiedzi dyrektorów nastąpi to najwcześniej w połowie maja. Pomorska kultura już rozpoczęła wdrażanie takich rozwiązań, które pozwoliłby na bezpieczne przyjmowanie odwiedzających i gości. Prace nad tym podzielono na trzy fazy: przejście z pracy zdalnej do stacjonarnej, realizację działań muzealnych bez bezpośredniego kontaktu z publicznością i otwarcie wnętrz muzealnych i wystawienniczych.
Przygotowują się także biblioteki i archiwa. Wśród zasad, jakie miałby obowiązywać podczas wznowionej działalności, są m.in. noszenie maseczek i rękawiczek przez pracowników, dezynfekowanie blatu po każdym przyjęciu książek, okładanie zwracanych przez czytelników książek do specjalnych kartonów na 10-14 dni i zbudowanie osłony pleksi na ladzie bibliotecznej. Czytelnie w pierwszej fazie miałaby pozostać zamknięte.
By poznać daty i zasady wznowienia działalności poszczególnych instytucji, warto śledzić ich strony internetowe oraz media społecznościowe.