Nowe labratoria będą wspomagać w wykrywaniu wirusa z Wuhan działające od 3 marca Laboratorium Diagnostyki Medycznej Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku oraz funkcjonujące od wczoraj w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku.

 

Zbyt długi czas oczekiwania na wyniki

W związku z działaniem do tej pory tylko jednego labaratorium na Pomorzu (WSSE), a dopiero od wczoraj w UCK, czas oczekiwania na wyniki badań na obecność koronawirusa wydłuża się dramatycznie. Laboratorium w sanepidzie dziennie wykonuje niewiele ponad 100 testów, w tym też dla regionu kujawsko-pomorskiego. To zbyt mało jak na województwo pomorskie, w którym mieszka ponad 2,3 mln ludzi. – Naszym celem jest wsparcie dwóch istniejących już w Gdańsku laboratoriów, aby czas od otrzymania próbki do wykonania badania skrócić. Obecnie mamy sygnały, że dochodzi on nawet do trzech dni, a zapotrzebowanie na badania rośnie – mówił Tadeusz Jędrzejczyk, dyrektor Departamnetu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. W tej sytuacji marszałek Mieczysław Struk postanowił nie czekać na odpowiedź z Ministerstwa Zdrowia w sprawie uruchomienia dodatkowych laboratoriów i podjął decyzję o samodzielnym zakupie potrzebnego sprzętu przez samorząd województwa pomorskiego.

 

Laboratoria w szpitalach

Trzy laboratoria mają powstać w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie sp. z o.o., Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Janusza Korczaka w Słupsku sp. z o.o. oraz Szpitalu Specjalistycznym im. Floriana Ceynowy w Wejherowie (zakup dla szpitala w Wejherowie sfinansuje Zarząd Portu  Gdynia SA). Wszystkie placówki już zamawiają potrzebny sprzęt. Trwa też dostosowanie pomieszczeń i szkolenie personelu. – Według wstępnych szacuków przewidujemy, że uruchomienie laboratoriów powinno kosztować  ok. 1,5 mln zł. Oczywiście to dodatkowe koszty, ale widzimy pilną potrzebę ich poniesienia  – tłumaczył Tadeusz Jędrzejczyk.

 

Samorząd kupi testy

Do działania laboratoriów potrzebna jest zgoda ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Dlatego też marszałek Struk zobowiązał szpitale, aby zdobyły takie pozwolenia. Jednocześnie Mieczysław Struk zaapelował do ministra Szumowskiego o pilne ich wydanie. Niezależnie od zakupu sprzętu marszałek Struk zdecydował też, że wesprze rząd w działaniach dotyczących wykrywania koronawirusa kupując ze środków pomorskiego samorządu testy wykrywające Sars-CoV-19.

 

Zobacz: Marszałek Struk chce zorganizować w Pomorskiem dwa dodatkowe laboratoria do badań na koronawirusa