W 2024 roku ankieterzy sprawdzili kursy autobusów i pociągów, policzyli pasażerów i przejeżdżające samochody. Liczba uzyskanych danych jest imponująca. Wiemy m.in., że Pomorzanie odbywają ponad 4 miliony podroży w ciągu dnia, a średni czas przejazdu wynosi 22 minuty. Wyniki już znamy, więc teraz specjaliści z Pomorskiego Biura Planowania Regionalnego przystąpią do opracowania Pomorskiego Modelu Ruchu.
O co chodzi w Pomorskim Badaniu Ruchu? Jego celem jest zebranie dużej ilości danych, które dotyczą mobilności mieszkańców Pomorza. – To były bardzo ważne badania, bo pozwolą nam szeroko spojrzeć na mobilność Pomorzan. A przecież mobilność to klucz do zwiększania konkurencyjności i zrównoważonego rozwoju wsi, miast i całego regionu – mówi wicemarszałek Leszek Bonna. Praca ankieterów i specjalistów z PBPR pozwoli zbudować Pomorski Model Ruchu, czyli model, który będzie zawierał dane dotyczące indywidualnego ruchu drogowego, ruchu kolejowego, autobusowego, a nawet ruchu ciężarowego.
Badania były prowadzone na terenie całego Pomorza w typowy dzień roboczy (np. wtorek, środa lub czwartek), w sezonie letnim oraz w jesienno-wiosennym. Ankieterzy odwiedzili 8 tysięcy gospodarstw i przepytali prawie 21 tysięcy osób, odpytano również 3,5 tysiąca turystów. Pomiary drogowe w sezonie jesienno-wiosennym odbyły się w 369 punktach na drogach krajowych i wojewódzkich. Z kolei badanie liczby pasażerów odbyło się w 2881 punktach na sieci autobusowej oraz na 22 przystankach kolejowych. Skontrolowano ponad 2500 kursów. W sezonie letnim badanie prowadzone było w północnych regionach województwa.
Według badań prawie 65% podróży odbywa się w granicach jednej miejscowości, a średni czas podróży to 22 minuty. W trakcie dobowego pomiaru natężenia ruchu drogowego w całym województwie zaobserwowano łącznie 3,4 mln pojazdów. Z czego 79% stanowiły samochody osobowe, a około 17% ciężarowe. Najwyższe natężenie ruchu odnotowano na Obwodnicy Trójmiasta. W ciągu dnia średnio przejechało tamtędy ponad 40 tysięcy pojazdów. Jeżeli chodzi o kolej warto zwrócić uwagę na linię Reda-Hel. Tam obserwowane są największe zmiany liczby pasażerów zależnie od pory roku. Na przykład we Władysławowie, w typowym dniu roboczym wsiada i wysiada niecały tysiąc podróżnych, podczas gdy w piątek w okresie wakacyjnym na stacji odnotować można nawet 11 tysięcy osób. Podobne różnice widać na przykład na stacjach Hel czy Jastarnia.
Badanie obejmowało także turystów wypoczywających na wybrzeżu. Najwięcej gości stanowią turyści z Pomorza (23%) oraz z województwa mazowieckiego (20%). Najczęściej wypoczynek turystów spoza Pomorza trwa od tygodnia do dwóch. Pomorzanie nad morze przyjeżdżają na jeden dzień i na wypoczynek docierają własnymi samochodami. Zadeklarowało tak ponad 78% ankietowanych. Tylko niecałe 19% korzysta z transportu zbiorowego. Wpływa to na natężenie ruchu na nadmorskich drogach. Przykładowo punkt kontrolny we Władysławowie odnotował niecałe 3,3 tysięcy samochodów w dzień roboczy i aż 14 tysięcy w piątek w sezonie letnim.
Więcej na ten temat można przeczytać tutaj. W załączniku znajdują się prezentacje, a pod tym linkiem zdjęcia z wydarzenia autorstwa Łukasza Tokarczyka/mat. prasowe UMWPPBR Prezentacja_v2 pbr_bb