Zakończyła się tegoroczna edycja Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Wielką nagrodę, czyli Złote Lwy zdobyli twórcy filmu „Kos”, m.in. reżyser Paweł Maślona. Srebrnymi Lwami wyróżniono „Imago” Olgi Hajdas, a Złotym Pazurem „Tyle co nic” Grzegorza Dębskiego. Natomiast publiczność festiwalu najwyżej oceniła film „Chłopi”.
Zwycięzców 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni ogłoszono 23 września 2023 r. podczas uroczystej gali zorganizowanej w Teatrze Muzycznym im. Danuty Baduszkowej.
Zwycięzcy w Konkursie Głównym
W tym roku w Konkursie Głównym rywalizowało 16 filmów. Najlepszy, zdaniem jury, okazał się film „Kos”. To opowieść, której akcja dzieje się wiosną 1794 r. W Polsce wrze, a do kraju wraca generał Tadeusz Kościuszko. Planuje on wzniecić powstanie przeciwko Rosjanom, mobilizując do tego polską szlachtę i chłopów. Towarzyszy mu wierny przyjaciel i były niewolnik, Domingo. Tropem Kościuszki podąża bezlitosny rosyjski rotmistrz, Dunin, który za wszelką cenę chce schwytać generała, zanim ten wywoła narodową rebelię.
Wielką nagrodą, czyli Złotymi Lwami, uhonorowano reżysera Pawła Maślonę oraz producentów Leszka Bodzaka i Anetę Hickinbotham. Odbierając swoją nagrodę Paweł Maślona odniósł się do ostatnich wydarzeń związanych z krytyką Agnieszki Holland i jej filmu „Zielona granica”, poświęconego kryzysowi migracyjnemu i dramatycznym wydarzeniom na granicy polsko-białoruskiej.
– Filmy zawsze się odczytuje z perspektywy pewnego kontekstu – mówił Paweł Maślona. – Ostatnio, jak oglądałem nasz film w kontekście tej potwornej nienawiści, która spotyka naszą koleżankę Agnieszkę Holland, to pomyślałem sobie, że ten film jest chyba najbardziej jednak o tym, jak bardzo nie umiemy żyć we wspólnocie, jak nie szanujemy siebie nawzajem… Mam nadzieję, że to się niedługo zmieni.
Srebrne Lwy wręczono reżyserce Oldze Hajdas oraz producentom Izabeli Wójcik, Violetcie Kamińskiej i Dariuszowi Jabłońskiemu. Ich film „Imago” to postpunkowy dramat psychologiczny o młodej kobiecie łaknącej życia pośród szarości PRL, którego tłem jest buntownicza trójmiejska scena muzyczna końca lat 80.
Za całokształt swojej twórczości Platynowe Lwy odebrał wybitny scenograf Allan Starski.
Nagroda specjalna za unikatową formę filmową, inspirowaną malarstwem okresu Młodej Polski, powędrowała do Doroty Kobieli Welchman i Hugh Welchmana za reżyserię filmu „Chłopi”. Twórcy tego filmu otrzymali również Nagrodę publiczności w wyniku głosowania widzów tegorocznego festiwalu.
Dodatkowo, nagrodę Złoty Pazur w kategorii Inne Spojrzenie jury przyznało reżyserowi Grzegorzowi Dębowskiemu oraz producentom Ewie Jastrzębskiej, Jerzemu Kapuścińskiemu i Jackowi Bromskiemu za film „Tyle co nic”.
Nagrody indywidualne:
- Jan Holoubek za reżyserię filmu „Doppelgänger. Sobowtór”,
- Grzegorz Dębowski za debiut reżyserski oraz scenariusz filmu „Tyle co nic”,
- Lena Góra za główną rolę kobiecą w filmie „Imago”,
- Artur Paczesny za główną rolę męską w filmie „Tyle co nic”,
- ex aequo Kinga Preis za drugoplanową rolę kobiecą w filmie „Święto ognia” oraz Agnieszka Kwietniewska za drugoplanową rolę kobiecą w filmie „Tyle co nic”,
- ex aequo Tomasz Schuchardt za drugoplanową rolę męską w filmie „Doppelgänger. Sobowtór” oraz Robert Więckiewicz za drugoplanową rolę męską w filmie „Kos”,
- Paulina Pytlak za profesjonalny debiut aktorski w filmie „Święto ognia”,
- Bartłomiej Kaczmarek za zdjęcia do filmu „Doppelgänger. Sobowtór”,
- Andrzej Smolik za muzykę do filmu „Imago”,
- Marcin Lenarczyk za dźwięk w filmie „Sny pełne dymu”,
- Piotr Kmiecik za montaż filmu „Kos”,
- Marek Warszewski za scenografię do filmu „Doppelgänger. Sobowtór”,
- Weronika Orlińska za kostiumy do filmu „Doppelgänger. Sobowtór”,
- Aneta Brzozowska za charakteryzację w filmie „Kos”.
.
Pozostałe nagrody regulaminowe
W Konkursie Filmów Mikrobudżetowych nagrodę zdobył film „Ultima Thule” w reżyserii Klaudiusza Ostrowskiego, a wyróżnienie – film „W nich cała nadzieja” w reżyserii Piotr Biedronia.
Dzień przed galą zakończenia 48. FPFF wręczono m.in. nagrodę w Konkursie Filmów Krótkometrażowych, którą jury przyznało filmowi „Warszawa, Holandia” w reżyserii Ming-Wei Chiang. Wyróżniono też filmy „Być kimś” w reżyserii Michała Toczka” oraz „Misie polarne” w reżyserii Bartosza Stankiewicza. Nagroda specjalna w tym konkursie za film „Piękna łąka kwietna” trafiła do reżyserki Emi Buchwald.
W tym roku po raz drugi wybrany też został Klimatyczny film. Nagrodę dla najbardziej przyjaznej środowisku produkcji odebrali twórcy filmu „W nich cała nadzieja”.