Słupski szpital przebada tysiąc osób na koronawirusa. 20 z ośrodka Przystań jest już po

Badania będą przeprowadzane do końca sierpnia.

Negatywne wyniki testów

Pierwsze testy w środę, 19 sierpnia przeprowadzono u 20 podopiecznych Przedsiębiorstwa Społecznego Przystań. Cała akcja przebiegała bardzo sprawnie, mimo że duże wrażenie na pracownikach Przystani zrobili ubrani w kombinezony ochronne pracownicy szpitala, którzy przyjechali żeby wykonać badania. Na szczęście okazało się, że wyniki wszystkich testów są negatywne, że nikt nie jest zakażony koronawirusem. Z tej informacji ucieszyła się prezes Fundacji Przystań Zofia Stodoła, jak komentowała na łamach „Głosu Pomorza”: „nasi niepełnosprawni pracownicy są z powodu przeróżnych schorzeń w grupie ryzyka”. – U nas panuje reżim sanitarny jednak trudno nam kontrolować co dzieje się w środowiskach domowych naszych podopiecznych. Są wśród nas osoby z autyzmem, które mocniej niż inni przeżywają cala sytuację związane z epidemią. Po testach wszyscy poczuliśmy się spokojniej – wyjaśniała Stodoła.

Zbadają tysiąc osób

Badania prowadzone przez słupski szpital to część projektu spółki Copernicus, która od samorządu województwa pomorskiego w kwietniu otrzymała na ten cel 2 mln zł. Jak tłumaczy rzecznik słupskiego szpitala Marcin Prusak testowani będą też pracownicy izby przyjęć i szpitalnego oddziału ratunkowego, pracownicy i podopieczni domów pomocy społecznej, zakładów opiekuńczo-leczniczych i hospicjów w województwie pomorskim. W sumie w regionie z badań skorzystają pracownicy i podopieczni ponad 100 instytucji.