Zdrowie
https://pomorskie.eu/wp-content/uploads/2020/10/ece512db-f855-4170-82a4-4ae1b80aa25a.png Budynek Szpitala św. Wincentego a Paulo w Gdyni

Nowa poradnia psychoterapeutyczna dla dzieci i młodzieży w Gdyni działa od 1 czerwca

Budynek Szpital św. Wincentego a Paulo w Gdyni. Fot. materiał prasowy szpitala
28.05.2021
Dorota Kulka
Dorota
Kulka
AUTOR
Dorota Kulka
Dorota
Kulka
28.05.2021

Na terenie Szpitala św. Wincentego a Paulo w Gdyni 1 czerwca 2021 r. rozpocznie działalność kolejny w województwie pomorskim Ośrodek środowiskowej opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej dla dzieci i młodzieży. Uczniowie uzyskają pomoc w ciągu 7 dni od zgłoszenia do poradni. Nie jest do niej potrzebne skierowanie.

Poradnia jest zlokalizowana przy ul. Wójta Radtkego 1 (wejście od Placu Kaszubskiego). Telefon do ośrodka 58 72 60 860. Koordynatorem jej jest psychoterapeutka Karina Drewczyńska.

Przypomnijmy, że 1 kwietnia w szpitalach marszałkowskich uruchomiono kilka ośrodków środowiskowej opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej dla dzieci i młodzieży. Działają w Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Starogardzie Gdańskim, Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie (w dwóch lokalizacjach – Kościerzyna i Dzierżążno) oraz Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym im. prof. Tadeusza Bilikiewicza w Gdańsku.

Dla kogo pomoc?

Na pomoc w gdyńskim ośrodku mogą liczyć dzieci i młodzież szkolna oraz uczniowie szkół średnich do 18 lat lub w przypadku osoby uczącej się do ukończenia 21 r. ż. W placówce zatrudnieni są m.in.: psychologowie, psychoterapeuci i terapeuci środowiskowi. Dzieci przyjmowane są z całym spektrum problemów dotyczących zdrowia psychicznego. Co ważne, do poradni nie jest potrzebne skierowanie, a młody pacjent zostaje objęty opieką specjalistyczną w ciągu 7 dni od momentu zgłoszenia.

– Obecnie w poradniach zdrowia psychicznego w Gdańsku zarejestrowanych jest kilkadziesiąt tysięcy osób. Niestety z roku na rok wzrasta liczba tych, którzy zapadają na choroby psychiczne – informuje dr Dariusz Nałęcz, wiceprezes Szpitali Pomorskich. – Podłożem chorób psychicznych są m.in.: stres, tempo życia, presja społeczna i zaburzenia relacji międzyludzkich. Niestety to wszystko dotyczy również zaburzeń u dzieci i młodzieży. Dlatego, mając na uwadze dobro i zdrowie najmłodszych mieszkańców Pomorza, zdecydowaliśmy o powstaniu miejsca, które będzie stanowiło „bezpieczną przystań” dla młodych osób w walce z tym nierównym przeciwnikiem – wyjaśnia prezes Nałęcz.

Kolejna poradnia na Pomorzu

To już piąte takie miejsce w ramach szpitali marszałkowskich, w którym pomoc mogą uzyskać młodzi ludzie. Ma to być ośrodek, w którym osobom młodym łatwiej będzie skontaktować się z psychologiem czy psychoterapeutą.

– Cieszy mnie, że już przy kolejnym szpitalu marszałkowskich, tym razem przy Szpitalu Świętego Wincentego a Paulo w Gdyni, powstał ośrodek, w którym pomoc otrzymają dzieci i młodzież szkolna. To bardzo potrzebna inicjatywa – mówi członkini Zarządu Województwa Pomorskiego Agnieszka Kapała-Sokalska. – Niestety zakres wsparcia w obszarze zdrowia psychicznego, zwłaszcza wśród najmłodszych pacjentów, jest cały czas na niewystarczającym poziomie. Dlatego też, jako regionalny samorząd, chcemy jak najszerzej wspierać leczenie dzieci i młodzieży, tworząc kolejne poradnie. W ramach gdyńskiego ośrodka uczniowie otrzymają profesjonalne wsparcie psychologiczne, psychoterapeutyczne i środowiskowe, które, zwłaszcza w dobie pandemii i spowodowanej nią tak długiej izolacji, jest bardzo potrzebne  – dodaje Agnieszka Kapała-Sokalska.

–  Niestety obecnie w poradniach zdrowia psychicznego czas oczekiwania na terapie sięga nawet dwóch lat. W przypadku dzieci, dwa lata czy nawet rok, to jest zdecydowanie za długo – mówi rzecznik Szpitali Pomorskich Małgorzata Pisarewicz. – Chcielibyśmy, aby dzieci razem z rodzicami mogły czuć się w naszej poradni mile przyjęte, wysłuchane i zrozumiane. Młodzież mogła otrzymać wsparcie zarówno jeśli chodzi o emocjonalne skutki pandemii, jak też w innych indywidualnych problemach – dodaje rzeczniczka.

Czym jest terapia środowiskowa?

Opieka środowiskowa dotyczy głównie leczenia pacjentów poza szpitalem, ale nie w odizolowaniu. Chodzi o włączenie w terapię bliskich m.in. rodzinę i kolegów. Psycholog, psychoterapeuta i terapeuta środowiskowy mają być dostępni jak najbliżej miejsca zamieszkania i życia dziecka. Pacjenci mają być otoczeni pomocą w taki sposób, aby nie doszło do zaostrzenia kryzysu. Chodzi o uniknięcie sytuacji, w której oddział psychiatryczny w szpitalu będzie pierwszym kontaktem dziecka z terapeutą. W modelu środowiskowo-profilaktycznym szpital to ostateczność.

Terapia środowiskowa to skoordynowane, zaplanowane działanie mające swoje etapy i cel mówi terapeuta środowiskowy udzielający pomocy w gdyńskim ośrodku Maciej Łysak. To nie sam terapeuta środowiskowy odpowiada za całościowy cel rodziny. Jego zadaniem jest nazwanie problemu oraz przedstawienie rodzinie osób, które mogą pomóc. Najczęściej są to psycholog, pedagog szkolny i oczywiście rodzina. Na początkowym etapie ważne jest podkreślenie, że oprócz specjalistów największy wkład pracy w zmianę muszą wnieść sami członkowie rodziny podkreśla Łysak.

Na czym polega taka terapia?

Pomoc specjalistów jest zawsze dostosowana indywidualnie do danego przypadku. Obejmuje też wizytę domową lub środowiskową.

W terapii środowiskowej chodzi przede wszystkim o zdiagnozowanie obrazu rodziny i jej społecznego otoczenia przez pryzmat jej zasobów, deficytów i potrzeb. Oczywiście na pierwszym planie znajduje się dziecko lub nastolatek, który potrzebuje pomocy tłumaczy Maciej Łysak.

Terapeuta zaznacza, że system rodzinny skrywa w sobie olbrzymi potencjał. Ma olbrzymią siłę do destrukcji, ale też do konstrukcji, homeostazy, czyli zachowania równowagi.

A co najważniejsze, to grupa ludzi połączonych więzią, o której dzięki terapeucie, powinni sobie na nowo przypomnieć dodaje Maciej Łysak.

Pandemia odkryła dysfunkcje w rodzinach?

Dzieci i młodzież w okresie dojrzewania są szczególnie narażone na problemy psychiczne. Od kilku lat obserwujemy rosnącą liczbę prób samobójczych u ludzi młodych. Obniża się też wiek, kiedy są one podejmowane.

Dlatego też jak podkreśla Pisarewicz: „należy jak najwięcej poświęcić uwagi zwiększaniu skuteczności specjalistycznej pomocy. Łatwość i dostępność w odnajdowaniu odpowiednich środków zaradczych, takich jak: pomoc środowiskowa, terapia rodzinna czy też indywidualna, miejmy nadzieję, że będzie coraz bardziej możliwa”.

Czy pandemia nie pogłębiła kryzysów psychicznych u nastolatków?  Maciej Łysak zauważa, że dużym uproszczeniem byłoby uważać, że to okres pandemii jest powodem zaburzeń czy dysfunkcji młodzieży.

Ten czas raczej uwypuklił słabszą, mniej zaradną i mniej sprawczą twarz rodziny. Podkreślił już wcześniej istniejący deficyt rodziny. Co ważne, nie każde zaburzenie funkcjonowania dziecka czy nastolatka ma źródło w rodzinie. Jednak to rodzina jest pierwszym filtrem, który może wzmocnić lub osłabić niepożądany objaw wyjaśnia wyjaśnia Łysak.

 

 

 

 

 

Sprawy urzędowe

Dodatkowych informacji może udzielić Ci Biuro Prasowe Urzędu pod adresem e-mail prasa@pomorskie.eu

Więcej o biznesie w regionie

Znajdziesz na stronach Departamentu Rozwoju Gospodarczego oraz Agencji Rozwoju Pomorza.