Kuratorem jest Roman Lewandowski, a za identyfikację wizualną odpowiada Karolina Pietrzyk.

Czyje prace można podziwiać?

W przestrzeniach wystawiennicy Bałtyckiej Galerii Sztuki Współczesnej będzie można zobaczyć twórczość: Ewy Dąbkowskiej, Weroniki Guenther, Dominika Horodyńskiego-Garsteckiego, Michała Iwańskiego, Jakuba Jakubowicza, Mateusza Janika, Pawła Jaskuły, Martyny Kielesińskiej, Mateusza Kowalczyka, Zuzanny Kozłowskiej, Grzegorza Kumorka, Julii Laszczk, Magdaleny Łakomej, Anta Łakomska, Marianny Marszałkowskiej, Michała Myszkowskiego, Adama Nehringa, Oli Nenko, Karoliny Piotrowskiej, Klaudii Prabuckiej, Maryny Sakowskiej, Oli Sikory, Anny Sztwiertni i Katarzyny Wójcickiej.

Czym jest Rybie Oko?

To cykliczne wydarzenie artystyczne organizowane przez Bałtycką Galerię Sztuki Współczesnej. Przedsięwzięcie ma charakter ogólnopolskiego konkursu.

– Ma już ponad 20-letnią tradycję. Przygotowywana na ten rok 11. edycja festiwalu, podobnie w latach ubiegłych, oferuje widzom kompleksowy i reprezentatywny przegląd młodej sztuki – mówi Roman Lewandowski.

Jednocześnie jest rekonesansem współczesnej twórczości artystycznej w Polsce. Konkurs oraz towarzysząca mu wystawa są od początku realizowane w przestrzeniach wystawienniczych Galerii Kameralnej i Baszty Czarownic w Słupsku, a także w Centrum Aktywności Twórczej w Ustce. Celem i założeniem biennale jest promocja sztuki w jej najróżnorodniejszych technikach i przejawach, a także zaznaczenie obecności generacji młodych twórców oraz twórczyń.

– Tradycją Rybiego Oka jest tworzenie krytycznej platformy, na której zderzają się i przenikają rozmaite praktyki estetyczne i dyskursywne – dodaje kurator.

Dla kogo?

Specyfiką słupsko-usteckiego biennale jest interdyscyplinarny charakter prezentowanych prac oraz przekrój wiekowy twórców (do 35. r.ż.).

– Wyłonione w ramach konkursu dzieła wykonane są w tradycyjnych technikach i powstały z użyciem multimediów. Ponadto, pojawiają się też dokonania oraz świadectwa sztuki efemerycznej. Zakwalifikowani do biennale artyści i artystki to w głównej mierze przedstawiciele młodych, niejednokrotnie dopiero debiutujących na scenie artystycznej osób. Wielką wartością projektu jest, że wyłonieni w drodze konkursu finaliści mieszkają w dużych ośrodkach miejskich i na peryferiach – wyjaśnia Lewandowski.

Niezależnie od tej generacyjnej i geograficznej dystynkcji, całe przedsięwzięcie ma ambicje reprezentowania szerokiego spektrum postaw i tendencji zachodzących w polskiej sztuce. Biennale stara się ukazać wieloaspektowość, odmienność punktów widzenia i formułuje akceptację dla kulturowej tolerancji. Wszystkie ekspozycje dowodzą, że sztuka młodego pokolenia nie jest narracją panoramiczną, obiektywną i horyzontalną. Artyści i artystki, posługując się cytowaniem, trawestowaniem i metaforyzacją, tworzą dojmujący i symptomatyczny komentarz do otaczających ich realiów kulturowych. Założeniem organizatorów konkursu jest także zwrócenie uwagi na dzieła komunikujące ważne społecznie tematy, które konstytuują naszą społeczną, genderową lub narodową tożsamość.

– Wystawy mają posłużyć jako impuls i materiał do krytycznej refleksji nad kondycją młodej polskiej sztuki i poszukiwania jej związków z codziennością oraz wyzwaniami współczesności – podkreśla Lewandowski.

Z tego powodu biennale oferuje publiczności nie tylko klasyczne ekspozycje, ale jego istotnym walorem jest też konfrontacja młodych artystów z widzami, co realizowane jest w ramach otwartych dla publiczności indywidualnych autoprezentacji, które odbywają się w przeddzień wernisażu.

11. Biennale Rybie Oko

  • 11 października 2024 r., piątek, godz. 18:00 – wernisaż
  • Centrum Aktywności Twórczej w Ustce
  • ul. Zaruskiego 1a
  • wystawa czynna do 28 grudnia 2024 r.
  • Baszta Czarownic, Słupsk, al. F. Nullo 8
  • Galeria Kameralna, Słupsk, ul. Partyzantów 31a
  • Centrum Aktywności Twórczej, Ustka, ul. Zaruskiego 1a