Oddział dzienny dla młodych pacjentów w kryzysie psychicznym w Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym im. prof. T. Bilikiewicza w Gdańsku funkcjonuje już od dwóch miesięcy. W tej chwili z pomocy w nim korzysta kilkunastu nieletnich pacjentów. Wyremontowano też w przyszpitalną szkołę dla wszystkich uczących się pacjentów szpitala.
Z okazji mikołajek szpital na Srebrzysku odwiedziła członki Zarządu Województwa Pomorskiego Agnieszka Kapała-Sokalska. Wręczyła drobne upominki 85 młodym pacjentów.
Oddział dzienny działa już dwa miesiące
Dzienny oddział psychiatryczny rehabilitacyjny dla dzieci i młodzieży na Srebrzysku został otwarty 2 października. Funkcjonuje w ramach II poziomu referencyjnego, tzn. środowiskowego centrum zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży.
– Z pomocy w oddziale obecnie korzysta 15 nastolatków w kryzysie psychicznym. Są to przede wszystkim pacjenci z zaburzeniami depresyjno-lękowymi, odżywiania, a także ze spektrum autyzmu – mówi kierownik Oddziału dla dzieci i młodzieży dr Izabela Łucka. – Grupa terapeutyczna podzielona jest na dwie podgrupy. Pierwsza to uczniowie I i II klas szkół ponadpodstawowych, a druga to młodzież z III i IV klas szkół ponadpodstawowych – tłumaczy dr Łucka.
Całkowity koszt to 40 820 zł i został pokryty ze środków szpitala. Umówienie się na poradę kwalifikacyjną odbywa się pod nr tel. 58 52 47 530 od poniedziałku do piątku w godzinach 10.00-11.00 i 13.00-14.00. Na taką poradę należy zgłaszać się ze skierowaniem. Do tej pory takie dzienne oddziały znajdowały się tylko w Centrum Zdrowia Diagnoza i Terapia, które udzielało pomocy w Gdyni oraz Gdańskim Centrum Zdrowia.
Mały krok w dobrym kierunku
Dlaczego Oddział dzienny dla dzieci i młodzieży jest tak ważny? Coraz więcej młodych ludzi boryka się z problemami psychicznymi. Wieloletni kryzys pogłębiła pandemia, lockdown i wojna w Ukrainie. O tym czy młody pacjent trafi na odział, decydują specjaliści. Warto zaznaczyć, że młody człowiek jest na oddziale tylko w ciągu dnia. Przeważnie w godz. 7.30-16.30.
– Nasz pacjent nic nie traci, a wiele zyskuje. Ma zapewnioną naukę w szkole przyszpitalnej i terapię, dostaje też ciepły posiłek – tłumaczy dr Łucka. Co niezwykle istotne, wraca do domu po terapii i lekcjach, więc ma cały czas kontakt z rodziną i kolegami. – Nie jest oderwany czy odizolowany od bliskich czy zwierząt, które często traktuje jako bardzo ważnych członków rodziny. Ma swoje obowiązki, które musi wykonywać. A to wszystko jest bardzo ważne w procesie terapeutycznym – dodaje lekarka.
Z funkcjonowania oddziału zadowolona jest też członkini Zarządu Województwa Pomorskiego Agnieszka Kapała-Sokalska.
– Pięknym prezentem dla mnie na mikołajki są właśnie uśmiechnięte twarze młodych pacjentów. Ten oddział to kolejne miejsce na mapie Pomorza. Aktualnie w województwie pomorskim są zatem trzy tego typu oddziały dla dzieci i młodzieży. Na razie z pomocy na oddziale może skorzystać kilkunastu młodych pacjentów. Nie jest to dużo, ale to krok we właściwym kierunku, czyli w kierunku poprawy opieki psychiatrycznej nad nieletnimi w naszym regionie i – co warte podkreślenia – w samym szpitalu na Srebrzysku. Szpital może bowiem teraz zaoferować w jednym miejscu wszystkie przewidziane reformą formy wsparcia zdrowia psychicznego małoletnich, stworzyliśmy tutaj pewnego rodzaju „centrum”. Ma to się przełożyć w nieodległej perspektywie na lepszą koordynację udzielanych świadczeń oraz na poprawę dostępności do świadczeń adekwatnych do potrzeb zdrowotnych młodego człowieka. Co więcej, w 2024 r. planowana jest rozbudowa szpitala o kolejny pawilon, w którym właśnie mają być udzielane świadczenia dzienne dla nieletnich, ale też i dla dorosłych zmagających się z problemami psychicznymi. Wówczas liczba miejsc opieki dziennej się zwiększy, prawdopodobnie do kilkudziesięciu – podkreśliła Kapała-Sokalska.
W budżecie województwa pomorskiego na 2023 r. już zabezpieczone zostały środki na wykonanie projektu na budowę dwukondygnacyjnego budynku przeznaczonego na oddziały pobytu dziennego dla dorosłych oraz dzieci i młodzieży.
Szkoła przyszpitalna
W szpitalu na Srebrzysku w ciągu niespełna miesiąca zostały przebudowane pomieszczenia szkolne znajdujące się w budynku nr 21. W ramach prac m.in.: wymieniono drzwi wewnętrzne, posadzki w dwóch salach, wymalowano ściany i sufity. Przebudowane zostały łazienki dla dziewcząt, chłopców i osób z niepełnosprawościami. Zamontowano też nowe oświetlenie. Inwestycja kosztowała prawie 220 tys. zł, z czego 200 tys. zł stanowiła dotacja przekazana przez miasto Gdańsk województwu pomorskiemu.
– Z nauki w szkole przyszpitalnej korzystają małoletni pacjenci oddziałów stacjonarnych oraz oddziału dziennego. Należy zauważyć, że zajęcia mają też istotny walor terapeutyczny i w ten sposób niejako uzupełniają leczenie nieletnich – tłumaczyła Agnieszka Kapała-Sokalska
Kompleksowe leczenie
Co bardzo ważne, w województwie pomorskim została wprowadzona reforma opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży. Ten system oparty jest na trzech poziomach referencyjności. Pierwszy to ośrodki psychoterapeutyczne dla dzieci i młodzieży, które są w każdym powiecie. Obecnie funkcjonują 34 takie miejsca, które oferują bezpłatne wsparcie psychologiczne i psychoterapeutyczne. Co ważne, udzielają pomocy bez skierowania. Drugi poziom to środowiskowe centra zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży. W naszym regionie powstało siedem takich centrów, z czego trzy, obok poradni zdrowia, dysponują także oddziałami pobytu dziennego. Znajdują się w Gdańsku (cztery placówki), w Starogardzie Gdańskim, Żukowie i Tczewie (po jednej placówce). Trzeci poziom to ośrodki wysokospecjalistycznej całodobowej opieki psychiatrycznej. W województwie pomorskim są dwa takie oddziały stacjonarne – jeden w Gdańsku (Srebrzysko), a drugi w Starogardzie Gdańskim (Kocborowo). Co istotne, nie ma rejonizacji, więc młodzi pacjenci mogą korzystać z pomocy również w innym powiecie.