Słyszymy i czytamy, że to najpopularniejszy kiermasz sztuki ludowej oraz największa impreza folklorystyczna na Kaszubach. Opisy Jarmarku Wdzydzkiego często zaczynają się od słowa „naj”. W tym roku wydarzenie odbędzie się po raz pięćdziesiąty i będzie miało wyjątkową oprawę. Jarmark Wdzydzki to niezwykłe wydarzenie kulturalne. Program łączy zachwyt nad sztuką ludową z artystycznym wyrazem, często w nowoczesnej formie. Inspiruje się kulturą kaszubską, ale tworzy przestrzeń dla różnych tradycji, niekoniecznie związanych z Pomorzem. Sprawdź, co przygotowali organizatorzy.
Pierwszy Jarmark Wdzydzki zorganizowano w 1973 roku. Impreza trwale wpisała się w kalendarz pomorskich wydarzeń związanych z kulturą ludową. Rozpoczyna się zawsze w trzecią sobotę lipca i co roku przyciąga wielu gości z Pomorza i innych stron. Jarmark Wdzydzki trwa zazwyczaj dwa dni, tak jak w tym roku. Organizatorzy zapraszają od godz. 10.00 do 18.00. Bilety można kupić z wyprzedzeniem.
Nie tylko folklor
Kultura ludowa nie zamyka się w skansenie. Przeciwnie, to skansen otwiera swoje podwoje dla jej nowych, pełnych życia przejawów. Jarmark Wdzydzki to możliwość spotkania z talentem setek twórców ludowych, rękodzielników i rzemieślników. Możemy podziwiać i kupować gotowe wyroby, a także obserwować proces ich powstawania. Liczne warsztaty i pokazy przybliżają nam tradycyjne techniki zdobienia i wytwarzania przedmiotów. Co roku możemy też zapoznać z pracami i urządzeniami, które należą już do przeszłości, ale ożywają na specjalne okazje. Wreszcie spotykamy artystów i literatów, których twórczość zakorzeniona jest w rodzinnej ziemi i w słowach języka kaszubskiego ludu, jego opowieściach i pamięci. Spotykamy też innych, z ich widzeniem świata i osobistym wyrazem doświadczenia wspólnoty.
Muzyka z Kaszub i ze świata
W tym roku szczególnie interesująco wyglądają zapowiedzi występów muzycznych. Zespół WID (j. kasz. światło) to współczesne brzmienie i teksty, do których inspiracje płyną z kaszubskiej literatury, legend i historii. Własną opowieść o Jastarni, osadzoną w tradycyjnych melodiach, wyśpiewają Jakub Klemensiewicz i Dominik Kisiel, którzy również wystąpią w sobotę. Poza tym, we Wdzydzach usłyszymy wiele innych kapel i zespołów, z Pomorza i z innych stron. Największe zainteresowanie wzbudzi prawdopodobnie Rebel Babel Film Orchestra, która zagra utwory z najnowszej ekranizacji „Chłopów”. Pojawi się też Kapela ze Wsi Warszawa i BASSałyki, a to oznacza prawdziwą ucztę dla wielbicieli muzyki inspirowanej ludową tradycją i brzmieniem historycznych instrumentów.
Wiązanka innych cudów
Oprócz wystawców sztuki i rzemiosła nie zabraknie też stoisk gastronomicznych, możemy liczyć na możliwość spróbowania pomorskich specjałów kulinarnych. Koła Gospodyń Wiejskich i Stowarzyszenia wezmą udział w Bitwie Regionów, czyli konkursie promującym dziedzictwo kulinarne, wpisującym się w ideę kampanii #KupujŚwiadomie. Uczestnicy konkursu przygotują potrawy według autorskich receptur, z wykorzystaniem produktów regionalnych. Rozrywkę na wesoło zapewni kaszubski kabaret Kùńda (j. kasz. cwaniak) a Hidden Chełmno poprowadzi grę terenową Wdzydzki Sztos. Będą też Ogrody Literatury, a także inne miejsca, gdzie usłyszymy wiele ciekawych opowieści, baśni i historii. W sobotę goście z Zabrza zaprezentuje nam kolekcję zabytkowych rowerów oraz pokaz mody z lat trzydziestych i czterdziestych Oczywiście, będzie też malarstwo na szkle, plecionka z korzenia sosny, sapanie lokomobili, i wszystkie atrakcje tradycyjnie towarzyszące wdzydzkim spotkaniom. Nic, co już znamy i lubimy nas nie ominie. Szczegółowy program można zobaczyć TUTAJ. Warto przy okazji zadbać o zdrowie i wziąć udział w akcji POMORSKIE DLA ZDROWIA 2025 organizowanej przez Samorząd Województwa Pomorskiego. W strefie medycznej możemy skorzystać z bezpłatnych badań i konsultacji. Więcej o akcji można przeczytać TUTAJ.
Wspomnienie początków
Jubileusz to dobra okazja, by wrócić do wspomnień z 1973 roku. Jak pisała ówczesna prasa, wówczas „barwnie było i wesoło”. Były pokazy wędzenia ryb, produkcji sieci i budowy dłubanki. Wystąpił zespół „Kaszuby” z Karsina, zabrzmiały bazuny, burczybasy i diabelskie skrzypcach. Były pokazy tkactwa, hafciarstwa oraz malarstwa na szkle. Występowała także Gdańska Kapela Dominikańska. Około 17.00 rybacy z Czarliny zainscenizowali ciągnięcie niewodu a potem uformował się barwny korowód. Uczestnicy wyszli poza granice skansenu i dotarli na miejsce, gdzie ustawiono scenę, na której zaprezentowano widowisko „Wdzydzana”. Ciekawym akcentem kończącym pierwszy Jarmark Wdzydzki była projekcja filmu „Kaszëbë”, pierwszej kinowej produkcji, gdzie dialogi prowadzone były w języku kaszubskim.