Specjaliści Klinicznego oddziału otolaryngologii w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku wszczepili pierwszy implant ślimakowy. Dzięki niemu 35-letnia pacjentka odzyskała słuch.
Zabieg odbył się w połowie października 2024 r.
Na czym polega operacja?
Wszczepienie implantu ślimakowego odbywa się przez nacięcie za uchem. W tym miejscu wierci się kość i umieszcza implantu. Po umocowaniu implantu przez wykonany mikrootwór zostaje wprowadzona elektroda o średnicy około 1 mm. Wszczepienie implantu słuchowego wykonywane jest w znieczuleniu ogólnym. Zabieg trwa ok 1.5-2 h, a hospitalizacja po nim trwa do kilku dni. Pierwszy zabieg przeprowadzono u 35-letniej kobiety cierpiącej na obustronną, nabytą głuchotę.
Szansa na odzyskanie słuchu
Prezes spółki Copernicus Dariusz Kostrzewa mówi, że:
„To ogromny krok naprzód dla zespołu i wielka nadzieja na poprawę jakości życia pacjentki oraz innych chorych z częściową i całkowitą głuchotą”.
Dzięki nowoczesnym technologiom, takim jak implanty ślimakowe, można przywracać słuch osobom, które go straciły i otwierać przed nimi nowe możliwości. Implant ślimakowy zastępuje uszkodzone komórki zmysłowe. Sam ślimak nie działa, ale nadal znajdują się w nim zakończenia nerwu słuchowego, które mogą być pobudzane elektrycznie. A to powoduje, że pacjent odzyskuje słuch.