W wyniku trzęsienia ziemi, w nocy z 5 na 6 lutego, zginęło według ostatnich danych ponad 42 tysiące osób z Turcji i Syrii. Ci, którzy przeżyli stracili mieszkania, albo ich stan nie pozwala na bezpieczny powrót i ponowne zamieszkanie w nich. Samorządowcy i mieszkańcy Trójmiasta wspierają ofiary kataklizmu rzeczowo i finansowo.
Zbiórkę dla poszkodowanych mieszkańców Syrii organizują też studenci GUMedu. Punkt znajduje się przy ul. Grunwaldzkiej 126/128.
Bądźmy solidarni
Trzęsienie ziemi, które dotknęło mieszkańców Turcji i Syrii sprawiło, że po raz kolejny mieszkańcy Trójmiasta i całego województwa pomorskiego łączą siły, zbierają i przekazują materialne wsparcie. Samorządy przygotowują uchwały, które zagwarantują finansowe wsparcie dla poszkodowanych regionów. W związku z kryzysem Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego chce przekazać konkretne wsparcie finansowe.
– Kilka lat temu Pomorze nawiedziła tragiczna w skutkach nawałnica. Spotkaliśmy się wówczas z olbrzymią pomocą płynącą z wielu stron. Przekonaliśmy się, jak ważna jest międzyludzka pomoc i solidarność – mówi Leszek Bonna, wicemarszałek województwa pomorskiego.
Dziś czujemy się solidarni z poszkodowanymi w trzęsieniu ziemi, które dotknęło pogranicze turecko-syryjskie. Dlatego na najbliższej sesji sejmiku województwa pomorskiego zapadnie decyzja o przekazaniu pomocy finansowej dla poszkodowanych.
Wsparcie z całego Trójmiasta
Swoją pomoc finansową zapowiada Gdańsk. Na najbliższej sesji Rady Miasta przedstawiona zostanie uchwała, która ma wesprzeć finansowo zarówno Turcję, jak i Syrię. Obecnie dzięki pomocy Fundacji Gdańskiej i Gdańskich Nieruchomości, udało się otworzyć punkt zbiórki pomocy materialnej dla ofiar trzęsienia ziemi. Punkt przy ul. Grunwaldzkiej obsługiwany jest przez wolontariuszki i wolontariuszy, którzy mają rodziny, bliskich i przyjaciół na miejscu tej tragedii. Dwa razy dziennie przyjeżdżają tutaj ciężarówki, które odbierają pomoc.
– Syria jest w sytuacji wojny domowej od 12 lat. Jest to kraj podzielony i dlatego doceniam inicjatywę studentów Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, którzy też otworzyli punkt pomocy, gdzie zbierają rzeczy dla ofiar. Na najbliższej sesji przedstawimy uchwałę pomocową, która będzie dotyczyła wsparcia ofiar trzęsienia ziemi w Syrii i w Turcji – zaznacza Monika Chabior, zastępczyni prezydent Gdańska.
Po stronie tureckiej działają organizacje pozarządowe, natomiast po stronie syryjskiej jest to trudniejsze. Możliwe, że będzie to pomoc rzeczowa, która może trafić m.in. do szpitali.
W gotowości jest Sopot. Miasto nie raz angażowało się w pomoc rodzinom z Syrii.
– W przygranicznych miastach Turcji przebywa ponad pół miliona Syryjczyków, wygnanych przez wojnę z kraju. W 2017 roku m.in. prowadziliśmy zbiórkę pieniędzy na sprzęt rehabilitacyjny dla poszkodowanych w konflikcie dzieci – podkreśla Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.
Dlatego też na ostatniej sesji Rady Miasta jednogłośnie przekazaliśmy miastu Gaziantep pomoc w wysokości 50 tys. zł. Dzięki współpracy z Caritas, pieniądze te już dotarły do Turcji.
Pomoc zapowiedziała także Gdynia, która również podczas najbliższej sesji Rady Miasta przedstawi projekt konkretnego wsparcia dla poszkodowanych.