W Senacie 10 września 2020 r. została przegłosowana ustawa metropolitalna dla województwa pomorskiego. Teraz ma trafić do Sejmu. Jeśli izba niższa parlamentu też ją przyjmie, to gminy wchodzące w skład metropolii mają zyskać ponad 200 ml zł rocznie. To pieniądze, które pochodzą z wpływów z podatków, a do tej pory trafiały do budżetu centralnego.Środki mogą być przeznaczone m.in. na rozbudowę sieci transportu publicznego, szybkie i sprawne połączenia na podstawie jednego biletu, przeciwdziałanie zmianom klimatycznym, a także wspólne inwestycje.
Na przystanku PKM Brętowo w poniedziałek, 14 września odbyła się konferencja prasowa dotycząca ustawy metropolitalnej w województwie pomorskim. Wzięli w niej udział m.in.: marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk, senator RP Ryszard Świlski, prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, prezydenta Sopotu Jacek Karnowski, burmistrz Pelplina Mirosław Chyła i burmistrz Nowego Dworu Gdańskiego Jacek Michalski.
Starania trwały wiele lat
Od kilkudziesięciu lat gminy lobbowały w sprawie powstania ustawy metropolitalnej dla Pomorza. Podobna dotycząca Śląska działa już od kilku lat. Być może wkrótce będzie ją miała też Łódź.
Prezydent Sopotu Karnowski Jacek podczas konferencji przypomniał, że już w 1991 r. prezydenci Gdańska, Gdyni i Sopotu zaczęli mówić o metropolii. Dopiero po 29 latach to marzenie zaczyna nabierać realnego kształtu, m.in. za sprawą nieżyjącego już prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który był gorącym zwolennikiem metropolii, a także Jana Olbrycha, który w Parlamencie Europejskim przedstawił ideę zintegrowanych inwestycji terytorialnych. – Projekt ustawy był skierowany do Sejmu 4 lata temu, ale niestety trafił do zamrażarki sejmowej. Dzięki staraniom senatora Ryszarda Świlskiego została przyjęta ustawa Gdańsk-Gdynia-Sopot i mamy nadzieję, że ustawa bardzo szybko trafi do Sejmu i będzie tam procedowana – mówił Karnowski.
Przypomnijmy, że senatorowie podczas sesji plenarnej, większością głosów poparli projekt ustawy metropolitalnej w województwie pomorskim. Drugie czytanie odbyło się 10 września. Za głosowało 86 senatorów, 1 głos był wstrzymujący i 2 głosy były przeciw. Projekt został skierowany do dalszych prac w Sejmie.
To krok milowy
Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk podczas poniedziałkowej konferencji prasowej podkreślił, że ważny jest interes całego regionu. Przypomniał, że już w 2003 r. powstała rada metropolitalna, aby integrować samorządy terytorialne. Mieczysław Struk zaznaczył, że ustawa metropolitalna jest bardzo potrzebna, gdyż będzie wypełniać wolę samorządów terytorialnych w wielu kwestiach. Chodzi m.in. o: zagospodarowanie przestrzenne, ochronę środowiska transport, rozwój turystyki czy przedsiębiorczości. – Tę wspólną wolę i kierunek widać już dziś, przykładem niech będzie chociażby Pomorska Kolej Metropolitalna, ale dzięki ustawie wspólne działania mogą być jeszcze bardziej dynamiczne i skuteczne. Dlatego apeluję do posłów, którzy teraz w Sejmie zajmą się pomorską ustawą, aby poparli ją dla dobra naszego regionu, a przede wszystkim jego mieszkańców – mówił marszałek Struk.
Co da ustawa?
Jak stwierdził senator Ryszard Świlski, który przedstawiał w izbie wyższej projekt: „to był ważny tydzień dla województwa pomorskiego”. – 20 stron ustawy dotyczącej nie tylko dużych miast, ale też mniejszych gmin. Ponad 1,5 mln obywateli, którzy zamieszkują obszar Gdańsk-Gdynia-Sopot, skorzystają z ustawy. Pozyskaliśmy narzędzie dzięki, któremu można będzie wspierać małe ojczyzny. Ważne jest to, że część podatków zostanie tutaj (na Pomorzu – przyp. red.), zamiast trafiać do budżetu państwa. To ponad 200 mln zł, które pozostaną w obrębie metropolii – dodał Świlski. Z tych pieniędzy można zrealizować wiele ważnych inwestycji dotyczących zintegrowanego systemu komunikacji miejskiej, wspólnego biletu. Co istotne, inwestycje nie muszą dotyczyć tylko aglomeracji, ale całego województwa pomorskiego. Rozwój dużych miast jak: Gdańsk, Gdynia i Spot daje szansę rozwoju również małym gminom. Świlski podkreśli, że ustawę udało się przeforsować nie tylko glosami opozycji (przede wszystkim Koalicji Obywatelskiej), ale też partii rządzącej. Wspomniał też, że na antenie Radia Gdańsk dwóch pomorskich posłów (Artur Dziambor i Kacper Płażyński) zadeklarowało głosowanie za tą ustawą. Z tej obietnicy ucieszyła się również obecna na konferencji prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.