W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Janusza Korczaka w Słupsku przeprowadzono pierwszy zabieg ginekologiczny metodą SILS. To chirurgia laparoskopowa z jednego nacięcia. Chora po dobie opuściła szpital, a po kilku dniach od tego nowatorskiego zabiegu 58-letnia pacjentka nie ma żadnego śladu.
Pani Anna jest już po wizycie kontrolnej zadowolona z przebiegu operacji i opieki.
Na czym polega zabieg?
Słupski szpital cały czas doskonali techniki medyczne. Po raz pierwszy w historii placówki przez małe nacięcie w pępku pani Annie usunięto trzon macicy z jajowodami.
– Tym razem wykonaliśmy tylko jedno małe, dwucentymetrowe nacięcie w pępku pacjentki i przy wykorzystaniu portu wielokanałowego wykonaliśmy cały zabieg – mówi operator Oddziału ginekologiczno-położniczego dr Piotr Opiela. – Tym sposobem usunęliśmy trzon macicy z jajowodami z powodu macicy mięśniakowej – wyjaśnia lekarz.
Warto dodać, że chirurgia laparoskopowa coraz częściej zastępuje tradycyjne techniki cięcia powłok brzusznych. Zazwyczaj jednak ta małoinwazyjna technika wymaga wprowadzenia narzędzi do jamy brzusznej przez 3-4 otwory.
Dr Opiela zauważa, że ta metoda, którą chce popularyzować w szpitalu, gwarantuje pacjentkom jeszcze szybszą rekonwalescencję po zabiegu. Umożliwia opuszczenie placówki już po dobie od operacji, ale ma też walor estetyczny. Po zabiegu nie ma śladu.