Dane pochodzą z corocznego raportu Świąteczny Portfel Polaków 2024 opracowanego przez Związek Banków Polskich.

Drożej niż roku temu

Badanie pokazuje, że statystyczny Kowalski na święta zamierza przeznaczyć 1576 zł. Oznacza to, że tegoroczne Boże Narodzenie będzie o 86 zł droższe niż w 2023 r. W odróżnieniu od ubiegłego roku najwięcej wydamy na prezenty. Na podarki przeznaczymy 681 zł, czyli o 20,5 proc. więcej niż rok temu (565 zł). W 2023 r. najdroższe były zakupy spożywcze i organizacja świąt, która pochłonęła 607 zł. W tym roku planujemy na ten cel wydać o 30 zł więcej. Warto podkreślić, że wzrosły ceny takich produktów jak m.in.: ryby, maso, warzywa, olej czy mąka. Na podróże świąteczne i dojazdy przeznaczymy średnio 359 zł, czyli o 13 proc. więcej niż w ubiegłym roku.

Święta czteroosobowej rodziny

Według wyliczeń 4-osobowa rodzina, składająca się z dwojga dorosłych i dwójki dzieci, w tym roku na święta wyda 3800 zł, co oznacza niewielki wzrost w porównaniu z 2023 rokiem, kiedy to koszty wyniosły 3739,70 zł. W tej kwocie mieszczą się zakupy świątecznych ubrań i fryzjer, które wyniosą średnio 1295 zł. To oznacza wzrost o 135 zł w porównaniu z 2023 r. Także świąteczny wystrój domu okazuje się sporym wydatkiem. Na przykład choinki są o 30 zł droższe niż przed rokiem. Co ciekawe, niewiele tańsze są ozdoby choinkowe i światełka. W tym wypadku zaoszczędzimy ok. 10 zł.

Na święta nie oszczędzamy

Co ciekawe, pomimo wzrostu cen, spadł odsetek Polaków, którzy decydują się na ograniczenie wydatków. Tylko 52 proc. respondentów deklaruje cięcie kosztów związanych ze świętami w porównaniu do 2023 r., kiedy aż 65 proc. badanych planowało oszczędności. Najwięcej ankietowanych zamierza zaoszczędzić na prezentach (43 proc.). Na artykuły spożywcze ograniczenia wprowadzi 34 proc. badanych, zaś 15 proc. osób planuje oszczędności na podróżach.

Bieżące środki czy kredyty świąteczne?

Jak tłumaczy dyrektor Zespołu Komunikacji i PR ZBP dr Przemysław Barbrich w tym roku aż 19 proc. Polaków sfinansuje święta z kredytów konsumenckich. To trzykrotny wzrost w porównaniu z poprzednim rokiem.

– Tegoroczny raport pokazuje, że mimo rosnących kosztów życia Polacy nie rezygnują z celebracji świąt w tradycyjny sposób. Wzrost wydatków na prezenty czy podróże, to z jednej strony dowód na naszą potrzebę budowania relacji i radości, a z drugiej sygnał, że coraz częściej sięgamy po dodatkowe źródła finansowania takie, jak kredyty konsumenckie – dodaje Barbrich.

Raport powstał na podstawie badania opinii publicznej przeprowadzonego przez Minds&Roses za pomocą wywiadów internetowych od 9 do 16 listopada 2024 r. na reprezentatywnej ze względu na wiek, płeć, wykształcenie i miejsce zamieszkania próbie dorosłych Polaków. Raport został także uzupełniony o wybrane zewnętrzne dane pochodzące od takich instytucji jak GUS, CBOS i Eurostat.