Międzynarodowy Dzień Walki z Rakiem obchodzony jest 4 lutego. Lekarze podkreślają, że w przypadku chorób nowotworowych najważniejsza jest profilaktyka, czyli regularne badania, dieta i zdrowy styl życia. W naszym regionie najczęściej diagnozowane są: rak oskrzeli i płuc, sutka, gruczołu krokowego oraz jelita grubego. Z okazji tego święta w Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni zawiśnie Dzwon życia będący symbolem zakończenia leczenia onkologicznego.
Specjalnie z okazji Światowego Dnia Walki z Rakiem Urząd Statystyczny w Gdańsku przygotował infografikę, która została opracowana na podstawie danych Pomorskiego Ośrodka Badań Regionalnych za 2020 r.
Dlaczego chorujemy na raka?
W przypadku większości nowotworów nie można określić jednego czynnika odpowiedzialnego za ich powstanie. Dlatego uważa się, że chorobę wywołuje najczęściej zespół czynników. Według ekspertów, prawie 70 proc. nowotworów złośliwych zależy od stylu życia, diety oraz czynników środowiskowych. Chodzi m.in. o sposób spędzania wolnego czasu np. brak aktywności fizycznej, nadmierną ekspozycję na promieniowanie UV, a także nałogi (np. papierosy, alkohol). Ponadto, ryzyko zachorowania na raka złośliwego zwiększają: niewłaściwa powodująca otyłość dieta, zanieczyszczenie środowiska oraz zakażenia i wirusy. Na przykład wirus HPV przenoszony drogą płciową odpowiada za wszystkie zachorowania na raka szyjki macicy, 90 proc. zachorowań na raka odbytu, 60 proc. nowotworów złośliwych raka jamy ustno-gardłowej. Dlatego też troskę o zdrowie należy promować już od najmłodszych lat.
Profilaktyka bardzo ważna
Najważniejszą rolę w zapobieganiu chorobie nowotworowej odgrywa profilaktyka pierwotna, a w konsekwencji obniżenie liczby zgonów. Chodzi o upowszechnianie wiedzy dotyczącej onkologii oraz propagowanie prozdrowotnych zachowań i zdrowego stylu życia. Ważne jest unikanie stresu, bogata w warzywa dieta, rutynowe badania lekarskie oraz obserwowanie własnego ciała i szybkie wykrywanie niepokojących objawów.
– Profilaktyka jest bardzo ważna, zwłaszcza teraz w czasie pandemii nie można odpuszczać. Jeśli coś nas niepokoi, róbmy badania. A najlepiej badajmy się regularnie – mówi pani Katarzyna z Gdańska, która o chorobie nowotworowej dowiedziała się w czasie kolejnej fali pandemii. – To był nowotwór piersi. Na początku nie mogłam w to uwierzyć. Zrobiłam dokładne badania no i trzeba było działać. Najpierw chemia, po której czułam się fatalnie. Do tego w szpitalu dookoła ludzie w maseczkach i dodatkowy lęk, czy jeszcze nie zarażę się koronawirusem. W domu też najwyższy alert bezpieczeństwa. Potem operacja. Minęło już wiele miesięcy i czuję się dobrze, ale też mocno dbam o siebie i to samo mówię innym. Badajmy się, nie ignorujmy nawet najmniejszych sygnałów, żyjmy wolniej, dbajmy o dobre samopoczucie – podkreśla pani Kasia.
Ważne są regularne badania
Trwająca ponad dwa lata pandemia spowodowała, że pacjenci mają utrudniony dostęp do lekarzy i badań. Wciąż dużo wizyt odbywa się nie w gabinetach, a za pośrednictwem teleporad. Ponadto, wielu pacjentów, w obawie przed zakażeniem, rezygnuje z badań, które są jedyną i najlepszą metodą wykrycia wielu chorób. Specjaliści podkreślają, że nowotwory rozwijają się latami. Dlatego tak ważne są regularne badania. Przypominamy, że profilaktycznie, tzn. kiedy nic nie dolega, powinno się wykonać m.in.:
- USG piersi – raz na rok po 30 r. ż.,
- mammografię – raz na 2 lata powyżej 40 r. ż.,
- cytologię – raz na 3 lata powyżej 25 r. ż.,
- kolonoskopię – raz na 10 lat po 40 r. ż.
- PSA – po 40 r. ż.
- morfologię – raz na rok.
Ważne jest też raz na miesiąc samobadanie piersi i jąder, które może wykryć zmianę na wczesnym etapie.
Dzwon życia
Z inicjatywy Fundacji Pokonaj Raka w budynku nr 26 w Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni (parter, poczekalnia Chemii Jednego Dnia) zawiśnie Dzwon życia jako symbol zakończenia leczenia onkologicznego. Na tabliczce znajdującej się obok dzwonu widnieje napis: „Uderz trzy razy w Dzwoń życia i ogłoś swoje zwycięstwo. Leczenie zakończone. Wyruszam spełniać marzenia. Pokonaj raka – wygraj życie!”.
Jak tłumaczy rzeczniczka Szpitali Pomorskich Małgorzata Pisarewicz: „To będzie bardzo ważne miejsce dla pacjentów. Rozpoznanie choroby i leczenie jest bardzo trudne emocjonalnie, natomiast etap zakończenia choroby można świętować bijąc trzykrotnie w dzwon, który da siłę naszym pacjentom do dalszego życia, a pozostałym pacjentom nadzieję na wyzdrowienie”.
Na jakie nowotwory chorują Polacy?
W Polsce żyje prawie milion pacjentów ze zdiagnozowanym nowotworem. Codziennie kilkaset osób dowiaduje się, że ma raka i rozpoczyna walkę o życie. Wskaźniki wyleczeń nowotworów w naszym kraju poprawiają się, ale nadal pozostają gorsze niż w Europie Zachodniej.
Najnowsze dane dotyczące zachorowań i zgonów na Pomorzu i w Polsce pochodzą z 2018 r. Kobiety najczęściej chorowały na raka: sutka (22,5 proc.), oskrzeli i płuc (9,3 proc.) oraz skóry (8,8 proc.). U mężczyzn najczęściej diagnozowano raka: gruczołu krokowego (19,6 proc.), oskrzeli i płuc (16,1 proc.) i tak samo skóry (8,1 proc.). Z kolei według danych z 2020 r. wskaźnik zgonów na 10 tys. mieszkańców w Polsce wynosi 28,3. Najczęściej z powodu raka umierają mieszkańcy województw: kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, śląskiego oraz dolnośląskiego (30,1-31,8). Zdecydowanie lepsza jest sytuacja na Pomorzu, gdzie ten wskaźnik wynosi od 23,8 do 26,7. W podobnej sytuacji są też mieszkańcy Podlasia, Lubelszczyzny, Podkarpacia i Małopolski. Dane z 2018 r. mówią o tym, że kobiety najczęściej umierały na raka: oskrzeli i płuc (17,5 proc.), sutka (15 proc.) i jelita grubego (8 proc.). Z kolei główne przyczyny zgonów panów spowodowane były nowotworami: oskrzeli i płuc (28,2 proc.), gruczołu krokowego (10,1 proc.) i jelita grubego (7,6 proc.).
A jak jest na Pomorzu?
Sprawdziliśmy też, na jakie nowotwory najczęściej chorują mieszkańcy województwa pomorskiego. Najnowsze dane pochodziły z 2018 r. U pań najczęściej wykrywano nowotwory: sutka (20,7 proc.), skóry (11,9 proc.) oraz oskrzeli i płuc (11,4 proc.). Z kolei u mężczyzn diagnozowano raki: gruczołu krokowego (25 proc.), oskrzeli i płuc (16,5 proc.) oraz skóry (9,6 proc.). Natomiast w 2020 r. na Pomorzu z powodu raka zmarło 5717 osób, czyli prawie 600 mniej niż w 2018 r. Więcej, bo 3200 mężczyzn niż kobiet (2517). Najczęstszymi przyczynami zgonów Pomorzanek były nowotwory: oskrzeli i płuc (21,4 proc.), sutka (13,3 proc.) oraz jelita grubego (8,2 proc.). Panowie zaś umierali z powodu raka: oskrzeli i płuc (27,3 proc.), gruczołu krokowego (10,6 proc.) oraz jelita grubego (8 proc.).
Kto i gdzie leczy?
Według danych Urzędu Statystycznego w województwie pomorskim w 2020 r. działały 43 poradni onkologiczne. W ramach ambulatoryjnej opieki zdrowotnej udzielono 224,4 tys. porad onkologicznych. Najwięcej z nich dotyczyło kobiet (70,5 proc.) oraz osób powyżej 65. r. ż. (46,2 proc.). Pomocy chorym na raka udzielało 40 onkologów klinicznych, 31 chirurgów onkologicznych, 13 specjalistów radioterapii onkologicznej oraz 6 onkologów i hematologów dziecięcych. W ramach opieki paliatywnej na Pomorzu działało 12 hospicjów, które dysponowały 186 łóżkami. Z ich pomocy skorzystało prawie 2,1 tys. pacjentów.
Historia święta
Światowy Dzień Walki z Rakiem został ustanowiony na Szczycie Walki z Rakiem w Paryżu w lutym 2000 r. W tym dniu można wyrazić symboliczną solidarność z pacjentami onkologicznymi, ale też zadbać o zdrowie i zwiększyć świadomość dotyczącą objawów, diagnostyki i leczenia onkologicznego