Setny zabieg przeprowadzono 28 kwietnia 2023 r., a pierwszy odbył się w sierpniu 2020 r.

Dla kogo takie leczenie?

Trombektomia mechaniczna stosowana jest u pacjentów po udarze niedokrwiennym mózgu, u których nie jest możliwa tromboliza (dożylne podanie leku, który ma rozpuścić skrzep – przyp. red.). Udar polega na zamknięciu naczynia tętniczego w mózgu i powoduje powstanie niedokrwienia. Obawia się m.in.: niedowładami kończyn, zaburzeniami: mowy, równowagi, czucia czy widzenia. Warto podkreślić, że trombektomia jest uznawana za najskuteczniejszą metodę leczenia tego rodzaju udaru. Mimo to w Polsce taka terapia poddawana jest badaniom pilotażowym. Niestety wejherowska placówka, pomimo dobrych wyników, nadal nie bierze udziału w pilotażu organizowanym przez Ministerstwo Zdrowia.

– Co ważne, wyniki osiągane przez nasz interdyscyplinarny zespół kierowany przez dr Krzysztofa Pawłowskiego, nie ustępują wynikom osiąganym w najlepszych ośrodkach udarowych na świecie, a sam projekt, pomimo wszelkich przeszkód, jest kontynuowany i w systemie 24/7 zabezpiecza potrzeby pacjentów Oddziału udarowego w Wejherowie – informuje rzeczniczka spółki Szpitale Pomorskie Małgorzata Pisarewicz, w ramach której funkcjonuje kaszubska placówka.

Liczy się czas

Jak podkreśla ordynator Oddziału neurologii Szpitala Specjalistycznego w Wejherowie dr n.med. Alicja Mączkowiak, w postępowaniu medycznym czas reakcji zawsze odgrywał istotną rolę, ale w przypadku udaru niedokrwiennego mózgu ma on znaczenie decydujące.

– Skuteczne przywrócenie przepływu krwi w zamkniętej tętnicy w pierwszej godzinie od zdarzenia daje wysokie prawdopodobieństwo, że pacjent po udarze zachowa pełną sprawność funkcjonalną – wyjaśnia lekarka.

Setna trombektomia mechaniczna została wykonana przez zespół w składzie Krzysztof Pawłowski (kardiolog), Artur Dziadkiewicz (neurolog), Beata Wojtyła (pielęgniarka zabiegowa) i Bernadeta Topp (pielęgniarka anestezjologiczna).