Otwarcie II części I etapu wyremontowanego szpitalnego oddziału ratunkowego z udziałem wicemarszałka Leszka Bonny odbędzie się 22 września 2025 r. Przypomnijmy, że I część I etapu otwarto 7 lutego br.

Nowy, czyli jaki jest SOR?

W ramach modernizacji dokonano szeregu ulepszeń, które mają na celu poprawę jakości świadczonych usług. Do tej pory zmodernizowano i przebudowano ponad 300 m kw. powierzchni „starego” SOR-u, który funkcjonował do momentu oddania do użytku nowej części placówki. Dodatkowo, rozbudowano oddział o prawie 150 kw. W tej części SOR-u znajdują się pomieszczenia związane z przyjęciem i wstępną segregacją pacjentów, czyli tzw. triage. Powstała także nowa poczekalnia z łazienką dostosowaną do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, punkt rejestracji oraz gabinety triage’u. Ponadto, dobudowano osobną część SOR-u dla pacjentów pediatrycznych, którzy dotąd korzystali z pomocy w innym budynku. W części dla dzieci znajdują się: poczekalnia i łazienki przystosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, pokój opieki nad dzieckiem, gabinet segregacji triage, dwa gabinety konsultacyjne, gabinet zabiegowy oraz dwa pomieszczenia obserwacyjne – sala 7-łóżkowa i sala 3-łóżkowa z łazienkami.

W 2024 r. wejherowski SOR udzielił pomocy 60 389 pacjentów, a do 30 czerwca br. 29 238 chorym.

Potrzebny sprzęt medyczny

Ale to nie koniec zmian. W ramach inwestycji za prawie 9,3 mln zł, w tym z budżetu województwa 9 mln zł, kupiono kardiomonitory, łóżka wraz z wyposażeniem, dwa aparaty USG oraz centralę monitorującą. Do końca roku planowany jest zakup wyposażenia do Pracowni endoskopii. Chodzi m.in. o tory wizyjne, videogastroskopy i videokolonoskopy. Na ten cel z budżetu województwa pomorskiego ma być przeznaczone ponad 2,4 mln zł.

–  Pacjenci najczęściej trafiali na SOR z bólem brzucha, bólem w klatce piersiowej, problemami kardiologicznymi i neurologicznymi, dusznością i zaburzeniami oddychania, urazami, nagłymi krwawieniami, zaburzeniami świadomości – informuje rzeczniczka Szpitali Pomorskich Małgorzata Pisarewicz.

Jak podkreślają lekarze z oddziału ratunkowego część pacjentów zgłasza się z dolegliwościami, które nie wymagają natychmiastowej interwencji, np. bóle przewlekłe, łagodne infekcje, drobne urazy. Wybierają SOR zamiast lekarza POZ z powodu łatwiejszego dostępu do diagnostyki.

Przypomnijmy, że w ostatnich latach w szpitalu w Wejherowie powstał nowy budynek m.in. z blokami operacyjnymi, Kaszubskie Centrum Chorób Serca i Naczyń (ponad 60 mln zł), zmodernizowano SOR (I część I etapu – 10 mln zł) i oddział chorób płuc (I etap – prawie 3,2 mln zł).