Zdrowie
https://pomorskie.eu/wp-content/uploads/2022/02/SREBRZYSKOTAKBLISKOGDANSK29122021BIG-1030-scaled.jpg Kondycja psychiczna dzieci i młodzieży jest coraz gorsza – diagnozę mamy, ale do planu leczenia wciąż daleko

Kondycja psychiczna dzieci i młodzieży jest coraz gorsza – diagnozę mamy, ale do planu leczenia wciąż daleko

Wojewódzki Szpital Psychiatryczny im profesora Tadeusza Bilikiewicza. Fot. Karol Makurat
18.05.2022
Dorota Kulka
Dorota
Kulka
AUTOR
Dorota Kulka
Dorota
Kulka
18.05.2022

Szpital na Srebrzysku musiał ostatnio wstrzymać przyjęcia najmłodszych pacjentów. Wszystko z powodu niskiego finasowania świadczeń i braków kadrowych. Do tego pandemia jeszcze bardziej uwypukliła problemy psychiczne dzieci i młodzieży. Ale zamiast konkretnej pomocy więcej jest pustych haseł i brakuje skoordynowanych działań w zakresie zdrowia, edukacji i wsparcia rodziny.

O sytuacji w psychiatrii dzieci i młodzieży z Tadeuszem Jędrzejczykiem, dyrektorem Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, rozmawia Dorota Kulka.

Szpital na Srebrzysku wstrzymał przyjęcia dzieci i młodzieży. Czy lecznicy grozi zamknięcie?

–  Właściwie groziło. Bez 4,5-milionowej pożyczki, której w ubiegłym roku udzielił samorząd województwa na pokrycie bieżących kosztów, Wojewódzki Szpital Psychiatryczny w Gdańsku utraciłby płynność finansową. Utrzymanie dalszego funkcjonowania placówki byłoby niemożliwe.

To byłaby tragiczna wiadomość dla pacjentów

– Zdecydowanie tak, bo ten szpital zabezpiecza około 80 proc. pilnych potrzeb w zakresie zdrowia psychicznego aglomeracji Trójmiasta. Co ważne, ok. 25 proc. z tej kwoty wydano na pokrycie deficytu finansowego na Oddziale dla dzieci i młodzieży. Ponadto, cztery prywatne poradnie zdrowia psychicznego, działające do tej pory w województwie, zostały zamknięte. Wiele tego typu problemów spada na oddziały pediatrii, które nie zostały przygotowane do nowego wyzwania.

Od wielu lat mówi się o niedofinansowaniu psychiatrii i dalej jak grochem o ścianę….

–  Niestety, rażąco niskie są stawki finansowania tych świadczeń medycznych. A to z kolei spowodowało, że personel medyczny odszedł do prywatnego sektora. Podmioty komercyjne mogą podnieść ceny usług, podczas gdy te, działające w systemie, muszą czekać na ruch ze strony NFZ. I tak jest od wielu lat. Pacjenci, których nie stać na odpłatną, coraz droższą opiekę, są pozostawieni sami sobie.

A co z reformą centrów zdrowia psychicznego?

–  Szumnie zapowiadana reforma budowy centrów zdrowia psychicznego została spowolniona. Po uruchomieniu dwóch takich centrów (Kościerzyna i Słupsk) w naszym regionie, musimy poczekać jeszcze kilka miesięcy na uruchomienie kolejnych. W przypadku dzieci i młodzieży sytuacja jest jeszcze trudniejsza, gdyż zapóźnienie i braki kadrowe są coraz większe. Do tego doszła pandemia i kryzys uchodźczy. Także wielu młodych Ukraińców potrzebuje pilnej pomocy. Na oddziałach psychiatrycznych dla dzieci, mimo zwiększenia liczby miejsc, okresowo dochodzi do konieczności wstrzymania przyjęć. I to będzie się powtarzać.

Taka sytuacja ma teraz miejsce na Srebrzysku

– No właśnie. Na 46 łóżek jest średnio ponad 50 pacjentów. A co ma zrobić ordynator izby przyjęć, gdy trafia tam osoba nieletnia po próbie samobójcze? Przecież nie może odmówić przyjęcia. Czasem szuka miejsca w szpitalach na oddziałach pediatrycznych, ale nie w każdym przypadku jest to możliwe.

Jak zatem wspierać młodych ludzi?

–  Właśnie z myślą o najmłodszych chorych i w odpowiedzi na kryzys wywołany pandemią, samorząd województwa pomorskiego stworzył projekt Lepsza przyszłość. I on już działa. Ponadto, powstały u nas poradnie psychologiczno-psychoterapeutyczne. Na 24 działające tego typu placówki w regionie, sześć znajduje się w tzw. szpitalach marszałkowskich. To wciąż za mało, bo powinno być ponad 30 takich ośrodków.

Po prawie roku od ich uruchomienia widać, że są bardzo potrzebne

– Tylko niestety nie działają tak sprawnie, jakbyśmy chcieli. Po pierwsze, jest za mało psychiatrów dziecięcych, po drugie, psychologów i psychoterapeutów jest też wciąż zbyt mało. Po trzecie uruchomienie drugiego (dzienne oddziały w szpitalach, poradniach) i trzeciego (hospitalizacja stacjonarna) poziomu referencyjnego wciąż pozostaje w planach.

Co z profilaktyką?

–  Ważna jest troska o ogólną promocję zdrowia młodych ludzi. Aktywność fizyczna, zrównoważana dieta, odpowiedni wypoczynek i kontakt z przyrodą, ograniczenie czasu spędzanego w Internecie i wyeliminowanie wszystkich środków psychoaktywnych, to kluczowe elementy do utrzymania równowagi ciała i umysłu.

A czy środowisko może jakoś pomóc najmłodszym?

– W okresie dojrzewania to, co dzieje się w domu, relacje z nauczycielami i kolegami w szkole bardzo odbija się na zdrowiu psychicznym. Nauczyciele, często z powodu przeciążenia pracą nie są w stanie być i dobrymi wychowawcami i korygować zachowania dzieci i młodzieży. Wciąż wiele wysiłków należy skierować na pomoc rodzinie. Dlatego tak ważna jest koordynacja w zakresie ochrony zdrowia, edukacji i pomocy społecznej.

To znaczy?

– W tej chwili ochrona zdrowia, edukacja i pomoc społeczna działają w oderwaniu od siebie. Każde ministerstwo zamiast skoordynowanych działań, które wpłynęłyby  na kompleksową pomoc młodemu człowiekowi, działa osobno. Wspomniany już projekt Lepsza przyszłość ma właśnie taki cel, jednak nie pomoże w przypadku braku rozwiązań systemowych. A na te czekamy od wielu lat.

Dziękuję za rozmowę

 

Sprawy urzędowe

Dodatkowych informacji może udzielić Ci Biuro Prasowe Urzędu pod adresem e-mail prasa@pomorskie.eu

Więcej o biznesie w regionie

Znajdziesz na stronach Departamentu Rozwoju Gospodarczego oraz Agencji Rozwoju Pomorza.