To są nowe zabiegi nieoperacyjnej naprawy zastawek serca w Wejherowie.

Jakie schorzenia mieli pacjenci?

Pierwszy zabieg wykonano u 76-letniego pacjenta z ciężką niedomykalnością zastawki mitralnej spowodowaną zaawansowaną chorobą wieńcową. Chorego konsultowano w ramach miejscowej kardiogrupy, tzw. Heart Team, w skład której wchodzą: kardiochirurdzy, kardiolodzy, anestezjolodzy oraz specjaliści obrazowania serca. Ze względu na liczne obciążenia, nie było możliwości przeprowadzenia klasycznego zabiegu operacyjnego. Ogólny stan chorego był poważny, a układ krążenia bardzo niestabilny, dlatego zdecydowano o postępowaniu ratunkowym z wykorzystaniem tej alternatywnej metody leczenia. Drugi zabieg wykonano u 81-letniej mieszkanki Gdyni. Co ważne, oboje pacjenci czują się dobrze, a echokardiograficzna kontrola pozabiegowa wykazała prawidłowe położenie wprowadzonych zapinek.

Na czym polegał zabieg?

Zabieg jest mniej inwazyjny niż tradycyjna operacja. – Nie wymaga otwierania klatki piersiowej i polega na przezskórnym i przeznaczyniowym (po nakłuciu żyły w pachwinie) wprowadzeniu do serca specjalnie zaprojektowanej zapinki mającej za zadanie uszczelnienie niedomykalnej zastawki mitralnej – tłumaczy kierownik Pracowni Kardiologii Inwazyjnej dr n. med. Łukasz Lewicki. – Kontrola w trakcie procedury jest prowadzona za pomocą zaawanasowanych technik obrazowania, w tym nowoczesnej echokardiografii trójwymiarowej – dodaje dr Lewicki.

Jak wyjaśniał ordynator Oddziału Kardiologii i Angiologii Interwencyjnej dr hab. Marek Szołkiewicz: „Zabiegi te stanowią kolejny element uzupełniający kompleksową opiekę nad pacjentem z ciężką niewydolnością serca”. Podkreślił też, że wdrożenie tej metody leczenia było możliwe dzięki doskonałej współpracy w ramach interdyscyplinarnego zespołu specjalistów wchodzących w skład Kaszubskiego Centrum Chorób Serca i Naczyń w Wejherowie.

Zabiegi przeprowadził zespół lekarzy w składzie: Łukasz Lewicki, Maciej Karwowski, Sebastian Liedtke, Katarzyna Kosmalska oraz pielęgniarek: Grażyny Milewskiej, Beaty Wojtyły i Ewy Kurek, a także techników: Anny Kaczmarek i Marcina Więckowskiego. Procedury wykonano pod nadzorem miejscowych kardiochirurgów: Krzysztofa Jarmoszewicza i Łukasza Jaworskiego oraz doświadczonych ekspertów z Narodowego Instytutu Kardiologii w Aninie: dr. hab. Jerzego Pręgowskiego oraz prof. Piotra Szymańskiego.