W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Janusza Korczaka w Słupsku rozpoczęło działalność drugie laboratorium prowadzące badania w kierunku koronawirusa. To bardzo dobra wiadomość dla pacjentów. Chorzy ze szpitali m.in. w Miastku, Człuchowie czy Bytowie szybciej otrzymają wynik testu.
Pierwsze laboratorium wykonujące testy wykrywające koronawirusa, zostało uruchomione w w Pracowni Diagnostyki Mikrobiologicznej słupskiego szpitala w kwietniu. W ciągu doby może wykonać około 50-60 testów. Wynik można otrzymać już po 45 minutach. Laboratorium czynne jest całą dobę. Jego utworzenie kosztowało prawie 730 tys. zł.
Po co kolejne laboratoriom?
Z uwagi na wzrastającą liczbę koniecznych do wykonania badań w kierunku koronawirusa dla personelu, pacjentów oraz mieszkańców regionu, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku utworzył drugie laboratorium wykonujące takie testy. Laboratorium działa od 3 lipca. W pracowni uruchomiono aparat, na którym można jednorazowo w ciągu 5-6 godzin wykonać do 100 testów wykrywających SARS-CoV-2. – Pracownia jest w trakcie rejestracji w Ministerstwie Zdrowia. Można więc stwierdzić, że szpital w Słupsku jest obecnie samodzielny w zakresie diagnostyki w kierunku koronawirusa. Osiągnięcie docelowej wydajności będzie możliwe po zakupie dodatkowego urządzenia do izolacji wirusów, którego koszt wynosi 108 tys. zł – mówi rzecznik szpitala Marcin Prusak. – Chodzi o zwiększenie wydajności naszych laboratoriów diagnostycznych do 250-300 testów na dobę. Umożliwia to obsługę okolicznych szpitali powiatowych, takich jak: Miastko, Człuchów, Sławno, Bytów, Lębork, skracając tym samym czas oczekiwania na diagnostykę SARS-CoV-2 w tym rejonie województwa pomorskiego – tłumaczy Prusak.
Szpital wyposażył drugie laboratorium
Utworzenie drugiego laboratorium wymagało przebudowy pomieszczenia o powierzchni 47,3 mkw. Remont polegał na postawieniu dodatkowych ścian oraz drzwi w celu wydzielenia pomieszczeń na pracownie do badań w kierunku SARS CoV-2 oraz utworzenia śluzy dla personelu. Koszt robót budowlanych wyniósł prawie 31 tys. zł. Niezbędne było też wyposażenie laboratorium. Szpital za prawie 430 tys. zł kupił m.in. urządzenia do izolacji kwasów nukleinowych RNA-DNA z odczynnikami, systemu do analizy ilościowej PCR dedykowanego do diagnostyki SARS-CoV-2, wirówki-worteksu oraz zestawu pipet.