Muzycy ze ścisłej czołówki polskiej sceny jazzowej i nie tylko zagrają i zaśpiewają w lesie. Nocne jam session to już tradycja. Po raz 25. w takim wydarzeniu można uczestniczyć w dwa ostatnie dni lipca 2021 r.
Po ubiegłorocznej pandemicznej przerwie powracają jazzowe spotkania w kaszubskim Sulęczynie. Leśny festiwal to dwa wieczory niesamowitej muzyki. W piątek, 30 lipca wystąpią Tomasz Wendt Quartet – Chapter B. oraz Grażyna Auguścik i Kuba Stankiewicz Trio. W sobotę, 31 lipca na scenie zagoszczą Emil Miszk & The Sonic Syndicate, a w projekcie gitarzysty Marcina Wądołowskiego „Mozart Rocks & Swings” zaprezentują się specjalni goście – Alicja Śmietana i Grzegorz Skawiński (słynny gitarzysta zastąpi Zbigniewa Namysłowskiego, który nie może wziąć udziału w festiwalu ze względu na kontuzję ręki).
30 lipca 2021 r., piątek, godz. 20.30
Tomasz Wendt Quartet – Chapter B.
Zespół młodego saksofonisty z Tczewa tworzą: Tomasz Wendt – saks, Mateusz Smoczyński – violin, Jan Smoczyński – hammond, Paweł Dobrowolski – drums. Kwartet będzie promować nową płytę Chapter B. Nowoczesne brzmienia, sporo elektroniki, nowatorskie podejście do jazzu – to cechy najnowszego materiału artysty.
Grażyna Auguścik + Kuba Stankiewicz Trio
Koncert składać się będzie z utworów jednego z najwybitniejszych kompozytorów muzyki filmowej i jazzowej – absolwenta Konserwatorium Warszawskiego z 1918 roku – Victora Younga, śpiewane przez Grażynę Auguścik z triem Kuby Stankiewicza z Wojciechem Pulcynem (kontrabas) i Sebastianem Frankiewiczem (perkusja).
31 lipca2021 r., sobota, godz.20.30
Emil Miszk & The Sonic Syndicate
Emil Miszk to wiodący przedstawiciel współczesnej trójmiejskiej sceny jazzowej. Zespół poszukuje nowych brzmień i środków wyrazu.
Mozart Rocks & Swings
Znane kompozycje W.A. Mozarta w jazzowych aranżacjach Marcina Wądołowskiego wykona zespół w składzie: Marcin Wądołowski, Artur Jurek, Piotr Lemańczyk i Adam Czerwiński z gościnnym udziałem legendarnego gitarzysty, członka zespołu Kombii Grzegorza Skawińskiego i wybitnej skrzypaczki Alicji Śmietany, córki zmarłego przed kilkoma laty gitarzysty Jarosława Śmietany.
Panny muzykalne
Festiwalowi towarzyszyć wystawa malarstwa Małgorzaty Karp-Soi „Panny muzykalne”. Autorka to znana krakowska malarka, absolwentka krakowskiej ASP, autorka ponad 150 wystaw w wielu krajach świata, laureatka międzynarodowych nagród i wyróżnień. Na festiwalu zaprezentuje kolekcję postaci magicznych i barwnych, ale przede wszystkim absolutnie zatopionych w słuchaniu muzyki.
O festiwalu
Tak o plenerowym koncercie w 1997 r. napisał Paweł Brodowski w prowadzonym przez siebie miesięczniku „Jazz Forum”: „To najbardziej romantyczny ze wszystkich festiwali jazzowych w Polsce. Najbardziej romantyczny – bo trudno wyobrazić sobie scenerię bardziej urzekającą niż las nad brzegiem jeziora po zachodzie słońca. Prawdę mówiąc, nie jest to las, lecz park na skraju lasu w samym sercu Szwajcarii Kaszubskiej, w Sulęczynie. Ni to wieś, ni to miasteczko, a w nim istna enklawa: Leśny Dwór otoczony egzotycznym parkiem. Żeby przekonać się, jaka panuje tam atmosfera, najlepiej samemu pojechać i zobaczyć wszystko na własne oczy. Scenę ustawiono tuż nad jeziorem, w miejscu gdzie wysokie olchy wyznaczają obszerny prostokąt, jakby ogrodnik, który sadził drzewa sto lat temu, potraktował je jako filary przyszłej sali koncertowej. (…) Mówiąc szczerze, w żadnej prawdziwej sali koncertowej nie słyszałem tak doskonałej akustyki jak tam, nad brzegiem jeziora. Dźwięk był soczysty, selektywny, krystalicznie czysty”.
Twórcami i organizatorami leśnych spotkań jest dwóch mieszkańców Sulęczyna – perkusista jazzowy Adam Czerwiński i Jacek Leszewski. Pierwszy festiwal odbył się w 1996 r. i był imprezą kameralną w sali restauracyjnej ośrodka. W 1997 r. wspomniani panowie „wyprowadzili” festiwal do otaczającego ośrodek parku i tak jest do dziś. Obydwaj muzycy do dziś organizują festiwal, który w tym roku obchodzi jubileusz 25-lecia (1996–2021).
Więcej informacji znajduje się na stronie internetowej festiwalu Jazz w Lesie.