Misja IGNIS, realizowana w ramach międzynarodowej misji Ax-4, ma wystartować nie wcześniej niż w maju 2025 roku z Kennedy Space Center na Florydzie. Astronautów wyniesie w kosmos rakieta Falcon 9 od SpaceX, a cała wyprawa ma trwać około 14 dni.

Kosmiczna podróż z polskimi akcentami

Co innego mogłoby lepiej reprezentować kraj niż flaga? Nie jest to pierwszy raz, kiedy polskie barwy narodowe znajdą się kosmosie, już w 1974 r. nasza flaga poleciała na Księżyc w ramach misji Apollo 17.  Wśród bagażu Sławosza znajdzie się także naszywka z misji Sojuz 30, tej samej, w której w 1978 roku wziął udział generał Mirosław Hermaszewski, pierwszy i póki co jedyny Polak w kosmosie. Ten drobny fragment materiału łączy pokolenia, a także przeszłość i przyszłość polskiej obecności na orbicie.

Kopernik, Skłodowska i trochę soli z bursztynem

W bagażu znajdzie się też diagram z „De revolutionibus” Mikołaja Kopernika. Został  on udostępniony przez muzeum we Fromborku. Z Warszawy leci pamiątka po Mari Skłodowskiej-Curie – strona jej rozprawy doktorskiej i pocztówka-cegiełka na rzecz budowy Instytutu Radowego. Wśród rzeczy, które lecą na ISS, znajdzie się też bryłka soli z kopalni w Wieliczce oraz nazywany „złotem północy” bursztyn z Sobieszewa. Bo Polska to także natura, tradycja i piękno, jeden twór natury pochodzi z głębin ziemi, a drugi z plaży.

Chopin, język polski i Pągowski

Nie zbraknie również kultury wysokiej. Na ISS trafi rękopis „Mazurka As-dur” Fryderyka Chopina, dzięki wsparciu Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina. Z kolei Fundacja Wisławy Szymborskiej zadbała, by w kosmosie znalazła się też poezja. Mowa tutaj o dwóch wierszach noblistki: „Radość pisania” i „Sto pociech”.

Wśród symboli nie zabraknie krajki z Opoczyńskiego czyli barwnej bransoletki z tradycyjnym ludowym wzorem jako akcentu kulturowego, przypominającego o polskiej różnorodności. Pochodzi ona z centralnej Polski i reprezentuje region opoczyński – jeden z czterech regionów etnograficznych województwa łódzkiego.  Jednak najbardziej oryginalnym pomysłem są polskie litery z ogonkami i kreseczkami – ą, ć, ę, ł, ń, ó, ś, ź, ż. Symbol naszej tożsamości językowej i dowód, że nawet alfabet może być patriotyczny. Zaprojektowany przez Andrzeja Pągowskiego plakat misji IGNIS jest kolejnym przedmiotem wybierającym się w kosmos. Ten sam artysta 47 lat temu stworzył plakat upamiętniający lot Hermaszewskiego.

Nie zapominajmy również o naszych zdolnych uczniach z Pomorza. Przypominamy, że jednym z przedmiotów zabranym przez dr Sławosza będzie kołyska Newtona opracowana przez młodzież z Technikum w Gniewie, o której przeczytać można w artykule na stronie pomorskie.eu.

Gdy wszystkie przedmioty wrócą z kosmicznej podróży trafią z powrotem do muzeów i instytucji, które je udostępniły – tym razem już z wyjątkową kosmiczną historią w tle.

Fot. facebook.com/PolskaAgencjaKosmicznaPOLSA