W województwie pomorskim działają dwa ośrodki adopcyjne. Pod ich opieką jest w tej chwili 312 dzieci, które czekają na nowych rodziców. Już w tym roku udało się znaleźć dom dla 64 dzieciaków. Z okazji Światowego Dnia Adopcji sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja rodzin adopcyjnych i ośrodków oraz czy łatwo zostać rodzicem
Dowiedz się, jak zostać rodzicem adopcyjnym i poznaj historię Magdy.
Święto całych rodzin
Światowy Dzień Adopcji przypada 9 listopada. To wyjątkowy dzień dla osób, które stworzyły rodzinę adopcyjną, to święto rodziców oraz ich przysposobionych dzieci. Chodzi o podniesienie świadomości społecznej na temat roli rodzin adopcyjnych. Ważne jest też pokazanie, jak ważną rolę pełnią rodzice adopcyjni. Symbolem tego dnia jest namalowana na dłoni uśmiechnięta buzia. Ośrodki adopcyjne zachęcają do promowania i malowania tego symbolicznego znaku właśnie dziś.
Adopcja to szansa dla osób, które nie mogą mieć własnych dzieci, a pragną stworzyć rodzinę. Dzięki temu dzieci, które nie mogą liczyć na biologicznych rodziców mogą mieć bezpieczny, pełen miłości i akceptacji dom. To najlepsza forma zapewnienia dziecku odpowiednich warunków dla prawidłowego rozwoju.
Adopcja w liczbach
W województwie pomorskim w bieżącym roku zgłoszono do adopcji 312 dzieci. W 2021 r. było ich o 187 więcej. W ubiegłym roku przysposobionych zostało 107, a do 30 czerwca 2022 r. 64 małoletnich dzieci. W tym roku zgłosiło się 310 kandydatów na rodziców adopcyjnych, w ubiegłym roku było to 345. Szkolenia ukończyło w tym roku 60 osób, a w 2021 r. – 177 osób. Według raportu Najwyższej Izby Kontroli z 2018 r. średni czas trwania procedury adopcyjnej liczony od momentu rejestracji rodziców w bazie do orzeczenia przez sąd o przyznaniu opieki nad dzieckiem to dwa lata. Do tego należy dodać kolejny rok lub dwa na odbycie przez rodziców kursów i warsztatów przygotowujących ich do roli rodzica adopcyjnego. W pomorskich ośrodkach średnio to około 1,5 roku.
Jak zostałam rodzicem adopcyjnym?
Najczęściej rodzicami adopcyjnymi zostają pary, czasem też osoby samotne. Muszą przejść specjalne szkolenie. Ważna jest też odpowiednia różnica wieku, czyli taka, aby rodzice mogli wychować adoptowane dziecko. Adopcję orzeka sąd.
– Dla mnie była to długa droga. Od zawsze wiedziałam, że chcę być mamą. Jednak los płata figle, a moja droga do macierzyństwa nie była prosta – opowiada Magdalena, mama 6-letniej Helenki.
Jako singielka musiała dużo bardziej się starać, aby udało jej się spełnić marzenie o macierzyństwie.
– Na szczęście trafiłam na wspaniałych ludzi i zostałam mamą Helenki. Córka trafiła do mnie, gdy miała rok i dwa miesiące. Musiałam się wszystkiego nauczyć. Tzn. jak z nią rozmawiać, co lubi jeść czy w co lubi się bawić. Dziś, po ponad czterech latach wiem, że było warto. Jest kochana, nad wiek rozwinięta. Spędzamy razem mnóstwo czasu. Helenka jest bardzo odważna. Wyrusza ze mną w wiele podróży. Wspina się po górach, pływa, trenuje akrobatykę. Jest ciekawa świata. Mam najcudowniejszą córkę na świecie – mówi Magdalena.
W tym roku na Pomorzu udało się znaleźć dom dla 64 dzieciaków.
Pomorskie placówki
W województwie pomorskim działają dwa ośrodki adopcyjne prowadzone przez samorząd województwa pomorskiego. Pomorski Ośrodek Adopcyjny to publiczna placówka. Ośrodek, na zlecenie samorządu, prowadzi też Fundacja Dla Rodziny, czyli organizacja pozarządowa. Ośrodki diagnozują zgłoszone do przysposobienia dzieci, weryfikują kandydatów na rodziców adopcyjnych oraz wspierają kobiety, które chcą pozostawić dziecko do adopcji. Ponadto, udzielają pomocy psychologiczno-pedagogicznej, prowadzą szkolenia oraz wzmacniają kompetencje wychowawcze rodziców adopcyjnych.
Więcej informacji o adopcji znajduje się na stronach