W Oddziale kardiologii i chorób wewnętrznych Szpitala św. Wincentego a Paulo w Gdyni przeprowadzono pierwsze w północnej Polsce zabiegi metodą przezcewnikowej trombolizy wspomaganej utradźwiękami (The EkoSonic Endovascular System – EKOS firmy Boston Scientific). To nowa metoda leczenia zatorowości płucnej.
Dwie operacje wykonano w ostatnim tygodniu stycznia.
Co to za zabiegi?
Zabieg przezcewnikowej trombolizy wspomaganej utradźwiękami przeprowadza się u pacjentów z zatorowością płucną. Metoda polega podaniu leków rozpuszczających skrzepliny za pomocą specjalnych cewników wprost do zatkanych tętnic płucnych, a dodatkowe rozbijanie skrzeplin ultradźwiękami zwiększa jej skuteczność. Sposób ten umożliwia podanie dużo mniejszych dawek leków niż rutynowo stosowania terapia, co zmniejsza ryzyko niepożądanego krwotoku. Dzieki temu leczenie jest szybsze, bezpieczniejsze i bardziej efektywnie niż standardowa terapia.
Komu udzielono pomocy?
W ubiegłym tygodniu w gdyńskim szpitalu wykonano dwa zabiegi. Pierwszy przeprowadzono u 57-letniego pacjenta z zatorowością płucną pośredniego/wysokiego ryzyka, którego przyjęto do szpitala w trybie pilnym. Na początku stan pacjenta był dość ciężki. Chory cierpiał z powodu silnej duszności spoczynkowej. Zespół lekarzy dyżurnych (lek. Leszek Cichosz, lek. Klaudia Gibek, lek. Kinga Pachnik-Gumowska) podjął decyzję o zastosowaniu nowatorskiej metody. Zabieg wykonali specjaliści z Oddziału kardiologii i chorób wewnętrznych: lek. Arkadiusz Nowak oraz dr n. med. Michał Glaza w asyście zespołu techników radiologii i zespołu pielęgniarskiego (Kamil Szczepański, Joanna Budzyńska, Dominika Kreft, Przemysław Dudek). Dzięki niemu stan chorego uległ szybkiej poprawie. Aktualnie kontynuowane jest leczenie i rehabilitacja. Wkrótce planowany jest wypis do domu.
Drugi taki zabieg u 77-letniego pacjenta zespół szpitala przeprowadził 29 stycznia 2025 r. z równie pozytywnym efektem.
– Ta metoda daje nowe możliwości terapii zatorowości płucnej dla gdyńskich chorych, a w niedalekiej przyszłości być może całego województwa pomorskiego po zawiązaniu tzw. zespołu szybkiego reagowania w zatorowości płucnej (PERT) oraz poszerzeniu wachlarza terapii o kolejne metody interwencyjne, co mają w planach lekarze kardiolodzy naszego szpitala – wyjaśnia rzeczniczka Szpitali Pomorskich Małgorzata Pisarewicz.
Czym jest zatorowość płucna?
Choroba polega na zamknięciu lub zwężeniu tętnicy płucnej lub części jej rozgałęzień przez skrzepliny. Najczęściej jest spowodowana przemieszczeniem się do krążenia płucnego skrzeplin powstałych w żyłach głębokich kończyn dolnych lub miednicy mniejszej. Objawy występują nagle i są to: duszność, ból w klatce piersiowej, kaszel, zwykle suchy, zasłabnięcie lub omdlenie oraz krwioplucie.