Polska jest członkiem Unii Europejskiej od 1 maja 2004 roku.

 

Koncert carillonowy i msza inna niż zwykle

W Gdańsku co roku Dzień Unii Europejskiej obchodzony był z fetą. Na Targu Węglowym powstawało miasteczko europejskie, a wieczorami odbywały się koncerty muzyczne.

W tym roku taka forma obchodów jest niemożliwa. Jednak niezmiennym elementem obchodów będą flagi Unii Europejskiej, wywieszone wzdłuż głównych arterii Gdańska. Ponadto 9 maja 2020 roku o godzinie 12.05 z wieży Ratusza Głównego Miasta usłyszymy utwór „Oda do radości” Ludwiga van Beethovena, który jest hymnem Unii Europejskiej. Melodię wykona gdańska carillionistka Monika Kaźmierczak w towarzystwie trębacza Emila Miszka. Poza „Odą do radości” muzycy zagrają koncert utworów autorstwa europejskich kompozytorów.

Carillony nie będą jedyną muzyczną atrakcją z okazji Dnia Europy. W sobotę o godz. 10.00 na stronie internetowej Polskiego Chóru Kameralnego obejrzymy uroczystą mszę Wolfganga Amadeusza Mozarta „Missa Solmnis C-dur”, która oryginalnie została wykonana w sierpniu 2015 roku w Archikatedrze Oliwskiej w Gdańsku.

 

Iluminacje na miarę Europy

Gdańsk w tym roku zadba również o to, by podczas wieczornej przechadzki po mieście nie zapomnieć o tym, jakie święto obchodzimy 9 maja. Na fasadzie budynku Rady Miasta oraz na pomniku Jana Heweliusza zostanie wyświetlona flaga Unii Europejskiej. Iluminacje będzie można zobaczyć od godziny 21.00 do 1.00 w nocy z 9 na 10 maja 2020 r. 

Na niebiesko rozbłyśnie także dźwig stoczniowy przy ul. Narzędziowców w Gdańsku. Ten ważny symbol podświetlony jest na stałe, ale w czasie istotnych wydarzeń otrzymuje barwy nawiązujące do danej okazji. Tego wieczoru niebieski będzie również napis „Gdańsk” na Ołowiance.

 

Dzień Europy

9 maja przypada rocznica podpisania historycznej Deklaracji Schumana. W swoim przemówieniu wygłoszonym w Paryżu w 1950 roku ówczesny francuski minister spraw zagranicznych Robert Schuman zaproponował nową formę współpracy politycznej w Europie, która uniemożliwiłaby wybuch nowej wojny.

Jego pomysł polegał na utworzeniu ponadnarodowej instytucji europejskiej, sprawującej zarząd nad całą produkcją węgla i stali. Traktat powołujący do życia tę instytucję podpisano już w rok później. Plan Schumana uważa się za zalążek tego, czym dzisiaj jest Unia Europejska.