Dzięki współpracy Muzeum Gdańska z Muzeum Śląskim w Katowicach, arcydzieła mistrzów malarstwa polskiego zagościły na wystawie w Ratuszu Głównego Miasta. Do 2 października 2022 r. można tam podziwiać prace m.in. Matejki, Malczewskiego, Kossaków, Boznańskiej, Mehoffera czy Chełmońskiego.
W Ratuszu Głównego Miasta zobaczyć można ponad 65 obrazów i rzeźb. Dzieła te rzadko opuszczają mury Muzeum Śląskiego w Katowicach. Dotychczas zaprezentowano je tylko dwa razy: w Muzeum Północno-Mazowieckim w Łomży oraz Muzeum Regionalnym w Stalowej Woli. Poza najbardziej znanymi polskimi malarzami, czyli Matejką, Malczewskim oraz Kossakami, na wystawie prezentowane są również obrazy Boznańskiej, Hofmana, Stanisławskiego, Mehoffera, Chełmońskiego i wielu innych artystów.
– To wizualna podróż przez szlachecką tradycję i historię, kulturę dworu i wsi oraz rodzime uniwersum wizji, wyobrażeń i mitów. Nie brakuje także nostalgicznych pejzaży – mówi Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Gdańska.
Co zobaczymy na wystawie?
Wystawa w Gdańsku składa się z czterech części:
- Tradycja i historia – wzajemne przenikanie jest opowieścią o polskiej tożsamości, która kształtowała się zarówno w kręgach rodzinno-społecznych (malarstwo portretowe na przestrzeni wieków, sceny rodzajowe ukazujące upodobania i zwyczaje, np. portrety konne), jak i pod wpływem ważnych wydarzeń historycznych.
- Fantazji czar, czyli sztuka w poszukiwaniu mistycznych znaczeń przenosi widza do świata wizji, fantazji i wyobrażeń zainspirowanych scenami mitologicznymi, motywami biblijnymi oraz polską tradycją. W tej części wyeksponowane zostały m.in. dzieła wybitnego polskiego symbolisty Jacka Malczewskiego, tworzącego przedstawienia łączące wątki antyczne i narodowo-patriotyczne.
- W plenerze i w pracowni. Portretów i pejzaży malowanie przybliża niezwykle popularne w pierwszej połowie XIX w. zjawisko, które w Polsce zostało rozpowszechnione przez Jana Stanisławskiego, twórcę krakowskiej szkoły pejzażowej. W tej części ekspozycji prezentowane jest malarstwo pejzażowe artystów zauroczonych bogactwem i pięknem przyrody, jak również portrety autorstwa Olgi Boznańskiej, Wojciecha Kossaka czy autoportret Józefa Mehoffera.
- A to Polska właśnie… Między dworkiem a wiejską chałupą ukazuje charakter polskiego malarstwa przedwojennego, obrazującego dwa środowiska ówczesnej Polski. Pierwsze to szlachta ziemiańska żyjąca w urokliwych dworkach usytuowanych w wiejskich posiadłościach. Drugim tematem podejmowanym przez artystów była polska wieś, inspirująca odmiennością krajobrazu i barwnością wielokulturowej ludności.
Historia „wędrującej kolekcji”
Wędrująca kolekcja powstała w okresie międzywojennym z inicjatywy Tadeusza Dobrowolskiego, pierwszego dyrektora Muzeum Śląskiego. Pozyskiwał on dzieła cenionych malarzy, chcąc przybliżyć sztukę i kulturę polską na odzyskanym po I wojnie światowej Śląsku.
– Dalsze losy i historii tych wyjątkowych obrazów były niezwykle dramatyczne. Miały one zostać pokazane w planowanym gmachu Muzeum Śląskiego. W 1938 r. ruszyła budowa awangardowego i nowoczesnego budynku. Rok później wybuchła wojna. Niemcy rozebrali budynek, a sama kolekcja została wpierw wywieziona, a następnie częściowo rozgrabiona albo zniszczona – opowiada Joanna Szeligowska-Farquhar z Muzeum Śląskiego w Katowicach, kuratorka wystawy.
Na początku wojny obrazy mistrzów wywieziono do Lublina, a stamtąd trafiły do niemieckiego wówczas Bytomia. Tuż po wojnie Tadeusz Dobrowolski zabiegał o budowę Muzeum Śląskiego. Udało się to dopiero w latach 80. XX w. i wtedy obrazy wróciły do Katowic.
– Dziś granice między muzeami się zacierają. To, co je wyróżnia, to ich kolekcje. I właśnie tymi wyjątkowymi dziełami dobrej sztuki, ich historią, postanowiliśmy podzielić się z mieszkańcami Gdańska – dodaje Joanna Szeligowska-Farquhar.
.
„Arcydzieła sztuki polskiej ze zbiorów Muzeum Śląskiego w Katowicach. Dzieje wędrującej kolekcji”
- wystawa czynna: do 2 października 2022 r.
- Muzeum Gdańska – Ratusz Głównego Miasta
- Długa 46/47, Gdańsk
Wstęp: w cenie biletu do oddziału (w poniedziałki obowiązuje dzień wolnego wstępu).