Święto Plonów trwało cały, pełen atrakcji weekend.

Które stoisko okazało się najciekawsze?

Głównymi punktami tegorocznego Pomorskiego Święta Planów były konkursy na najciekawszą prezentację powiatu oraz najpiękniejszy wieniec dożynkowy. Z nie lada wyzwaniem musieli zmierzyć się jurorzy, którzy oceniali te prezentacje. Plebiscyt miał zaktywizować społeczność lokalną, promować lokalne rzemiosło czy produkty tradycyjne. Konkurs odbył się po raz trzeci. Do rywalizacji przystąpiło 10 powiatów: bytowski, chojnicki, człuchowski, gdański, kartuski, kościerski, pucki, starogardzki, tczewski i wejherowski.

 – Poziom, jaki pokazały powiaty w tym roku był naprawdę wysoki. Jurorzy brali pod uwagę: aranżację stoiska, zaangażowanie mieszkańców w realizację prezentacji, promocję powiatu oraz program artystyczny. Na stoiskach można było też spróbować np. regionalnych smaków – tłumaczyła pani Joanna, członkini składu jurorskiego.

W tym roku zwycięstwo i pamiątkowa statuetka przypadły powiatowi bytowskiemu, II miejsce zajął powiat starogardzki, a III pucki. Powiat bytowski urzekł jury bogatą i różnorodną prezentacją m.in. poprzez włączenie do wspólnego tańca,

Który wieniec był najpiękniejszy?

Bardzo trudny okazał się też wybór najładniejszego wieńca dożynkowego. Do rywalizacji zgłoszono ponad 30 bukietów. Tegoroczne wieńce zdominowały zboża, kwiaty, ale też płody ziemi. Motywem wielu w nich była hostia lub krzyż, godło Polski. Poziom artystyczny i dbałość o najdrobniejsze szczegóły były naprawdę wysokie. Wszystko to sprawiło, że przyznano trzy nagrody. Laureatami zostały:

  • I miejsce i trzy tysiące złotych przypadło KGW Grabowo (powiat starogardzki),
  • II pozycję i dwa tysiące złotych zajęła Halina Głowacka,
  • III lokatę i 1500 zł zdjęcia zdobyło sołectwo Celbowo (powiat pucki).

Ponadto, przyznano trzy wyróżnienia po 500 zł każde. Otrzymały je: sołectwo Łobzowo (powiat bytowski), sołectwo Borcz w gminie Somonino (powiat kartuski) oraz sołectwo Kiełpino w gminie Kartuzy (powiat kartuski) i KGW Lipinki Szlacheckie (powiat starogardzki).

Co jeszcze się działo?

Kulminacyjnym punktem drugiego dnia był korowód złożony m.in. z bractwa kurkowego i orkiestry. Zachwytom nie było końca, a po tej paradzie nastąpiło łamanie chleba z tegorocznych zbóż, które ma zapewnić, że nigdy go nie zabraknie. Po zakończeniu korowodu rozpoczęła się uroczysta, polowa, dożynkowa msza święta.

Podobnie jak w sobotę, także w niedzielę odbywały się konkursy, gry i zabawy dla dzieci. Nie zabrakło też warsztatów tematycznych. Na przykład można było nauczyć się zdobienia w skórze, tworzenia tkanych bransoletek, barwienia tkanin metodami naturalnymi czy spróbować sił w łucznictwie.

Ciekawe produkty oferowano podczas jarmarku produktów z lnu i konopi. W Muzeum Mitologii Słowiańskiej można było zgłębić wiedzę o wierzeniach dawnych Słowian, a z kajaka lub roweru wodnego obejrzeć zakole Wierzycy. Cały dzień brzmiała też muzyka. Występowali m.in. Zespół Pieśni i Tańca Kociewie Retro, kapela kociewska Fefernuski, Vatra i Żniwa. Chętnie korzystano także z badań m.in. mierzenia poziomu glukozy we krwi, ciśnienia tętniczego oraz określenia BMI. Porad medycznych udzielali m.in. kardiolog, onkolog i urolog. Podobnie jak pierwszego dnia dożynek można było kupić regionalne specjały i rękodzieło twórców ludowych.

Na zakończenie tegorocznego Pomorskiego Święta Plonów ogłoszono, że w przyszłym roku dożynki wojewódzkie odbędą się w powiecie gdańskim, Pszczółkach. Już się cieszymy i czekamy na to, jakie będą atrakcje za rok.

Fot. Jacek Sowa